Niezdana matura z matmy moze swiadczyc o problemie z mysleniem abstrakcyjnym - w takim przypadku skopiowanie odpowiedzi ze stackoverflow moze byc problemem
Ciekawe jak mu matura z angielskiego poszla, bez tego to watpie ze kiedykolwiek zacznie sie uczyc
#anonimowemirkowyznania Jakim cudem ludzie wiedzą co chcą robić w młodości?! Skąd odnaleźli wtedy zainteresowania?! Ja mam prawie 30 dychy i dopiero odkrywam co chcę robić i wiem, że nie tylko ja tak mam. Umówmy się - do końca studiów zazwyczaj jesteś mentalnie gówniarzem, który nie myśli o poważnych rzeczach i nauce. Dodatkowo nie masz kasy i jeśli jesteś niebieskim to bardziej niż za jakimś hobby gonisz z laskami. Po studiach kilka lat na zdobywanie doświadczenia, oszczędności na życie, auto i dopiero potem wiesz mniej więcej czego chcesz. Tak jest i ze mną. Z czasem lepsze finanse (które mogłem przeznaczyć typowo na siebie i czas wolny) pozwoliły chociażby na podróżowanie. Praca w różnym środowisku na zobaczenie co robią inne działy. Chodzenie z nudów na jakieś targi. Rozwijanie znajomości, gdzie dowiaduje się co robią programiści, co robią inżynierowie. Doświadczenie i niepowodzenia z laskami, gdzie odkrywam że nie chcę mi się już za nimi latać i to nie o to chodzi. Dopiero taki mix doświadczenia zawodowego + życiowego + wolność finansowa sprawia, że wiem DOPIERO CO CHCIAŁBYM SPRÓOWAĆ. Coś co powinienem wiedzieć mniej więcej po maturze i wtedy odpowiednio pokierowałbym swoje życie lub chociaż spróbował. Dawniej wolny czas spędzałem na kompie grając w gry. Teraz spędzam na kompie wyszukując sobie materiały tematyczne i podcasty sam z siebie, Ciekawią mnie zagadanienia programowania (mimo że miałem niewiele styczności), fizyka i astronomia, nowinki techniczne, motoryzacja, podróżowanie, historia, języki obce, sport i dietetyka. Skąd ludzie do cholery wiedzą to już w młodości? Rodzice ich pokierowali czy to ja jestem opóźniony w rozwoju?
do końca studiów zazwyczaj jesteś mentalnie gówniarzem
@AnonimoweMirkoWyznania: no nie wiem mirku, jakos w podstawowce zdecydowalem ze chce zostac programista i tym kierunku staralem sie rozwijac - wszystkie decyzje ktore podjelem mialy na celu jak najszybsze dostanie sie jakikolwiek wydzial inf., a nastepnie znalezienie praktyk/pracy. 20lat temu nie bylo takiego parcia - w gazetach nikt nie pisal jak to programisci dobrze zarabiaja/etc - wtedy wygladalo mi to na prace zwiazana
Hej jakie macie doświadczenia z rozmowy o pracę w pełni po angielsku?
Możliwe, że w przyszłym tygodniu coś takiego mnie czeka i zastanawiam się czego się spodziewać. Może ktoś brał udział w czymś takim i jest w stanie stwierdzić czy było ciężko czy lekko biorąc pod uwagę swój poziom angielskiego. Mówię tutaj o ogólnych wrażeniach, bo ciężko oczywiście może być z powodu samych poruszanych tematów na rozmowie.
Na rozmowie rekrutacyjnej dostałem zadanie, które oszacowałem na jakieś 15-20h roboczogodzin. W sumie to pełnoprawny ficzer, więc pisanie tego za darmo jakoś mi się nie widzi. Robicie wyceny takich rzeczy przy rekrutacji?
@shiningsky: nie spotkalem sie z takim czasochlonnym zadaniem - raz mialem 8h, ale zazwyczaj byly to zadania na <4h roboty. Nigdy nie robilem wyceny - jakbym dostal takie zadanie to nie kontynuowalbym rekrutacji w tej firmie. Nie znam szczegolow, troche wyglada mi na przeszacowanie
@Blackhorn: Bo to bez sensu - malowanie trawy na zielono.
Testujesz to co ma klasa robic - jak jakas czesc kodu nie jest pokryta w metodzie prywatnej warto sie zastanowic po co ten kod tam sie znajduje. Tak wiec testuj scenariusze "happy case" oraz te "brzegowe"(nulle, puste listy, puste stringi etc...)
Warto dodać, że metoda decorator.layout jest polimorficzna, co oznacza, że jej sygnatura jest odpowiednio dopasowana przez kompilator, dzięki czemu, gdy jest przekazana do funkcji apply, jest ona traktowana jako Int => String
Cyber-bezpieczeństwo
Od czego zacząć ? Jakieś ksiązki polecacie ?
Przykładowe ćwiczenia itp itd ?
ktoś coś ?
#programowanie #cyberbezpieczenstwo
https://hack.ainfosec.com/
https://www.hackthebox.com/
https://tryhackme.com/