jest tu może jakiś #hematolog #kardiolog ? Potrzebuje rady, dlaczego jak siedzę lub leże moje żyły na rękach robią się wklęsłe(skóra tam gdzie są żyły) a jak wstaje to wychodzą na zewnątrz. robią się wypukłe ? mam film nagrany
31 lipca nagle po południu zaczęło boleć mnie przedramię, nabrzmiała mi na nim żyła, a potem zauważyłam, że się zapada gdy się kładę lub jak podnoszę rękę do góry. Dzieje się to w kilka sekund, na oczach... Nigdy wcześniej tak nie miałam, zrobiło mi się to w jedno popołudnie! Od tamtej pory mam tak cały czas, jak podnoszę rękę do góry (a nawet ręce, bo teraz i na drugiej z tą samą żyłą mi się to robi). Pokazywałam kilku różnym lekarzom, wszyscy pierwszy raz coś takiego widzą. Wczoraj trafiłam prywatnie do angiologa, stwierdził, że "zwiotczały mi żyły", a wpłynął na to "jakiś czynnik". Ale co, trudno powiedzieć. Kazał wzmocnić żyły, brać tabletki z różczykiem i rutyną i pewnie przejdzie. Dodam, że mam szczupłe, żylaste ręce. Zrobiłam badania krwi, wszystko ok (morfologia, ob, crp, reumatologiczne, borelioza, d-dimery). Na necie nie znalazłam NIC na ten temat, z wyjątkiem tego forum i jeszcze jednego, na którym 3 dziewczyny opisują to samo zjawisko, nie wiedząc co to jest (wspominają, że mają też zawroty głowy - i ja je mam!). O co chodzi??? Ktoś to jeszcze ma? Mnie coraz częściej pobolewają te
Potrzebuje rady, dlaczego jak siedzę lub leże moje żyły na rękach robią się wklęsłe(skóra tam gdzie są żyły) a jak wstaje to wychodzą na zewnątrz. robią się wypukłe ?
mam film nagrany
#lekarz #hematologia #zyly #zdrowie #kardiologia
31 lipca nagle po południu zaczęło boleć mnie przedramię, nabrzmiała mi na nim żyła, a potem zauważyłam, że się zapada gdy się kładę lub jak podnoszę rękę do góry. Dzieje się to w kilka sekund, na oczach... Nigdy wcześniej tak nie miałam, zrobiło mi się to w jedno popołudnie! Od tamtej pory mam tak cały czas, jak podnoszę rękę do góry (a nawet ręce, bo teraz i na drugiej z tą samą żyłą mi się to robi). Pokazywałam kilku różnym lekarzom, wszyscy pierwszy raz coś takiego widzą. Wczoraj trafiłam prywatnie do angiologa, stwierdził, że "zwiotczały mi żyły", a wpłynął na to "jakiś czynnik". Ale co, trudno powiedzieć. Kazał wzmocnić żyły, brać tabletki z różczykiem i rutyną i pewnie przejdzie.
Dodam, że mam szczupłe, żylaste ręce. Zrobiłam badania krwi, wszystko ok (morfologia, ob, crp, reumatologiczne, borelioza, d-dimery). Na necie nie znalazłam NIC na ten temat, z wyjątkiem tego forum i jeszcze jednego, na którym 3 dziewczyny opisują to samo zjawisko, nie wiedząc co to jest (wspominają, że mają też zawroty głowy - i ja je mam!).
O co chodzi??? Ktoś to jeszcze ma? Mnie coraz częściej pobolewają te