@paramedic44: Szczerze powiedziawszy US Navy nie posiada smiglowcow typowo ratowniczych. Do misji typu S&R jak i transportu pacjentow uzywane sa MH-60S.
Na lotniskowcu nie ma jako takiego "szpitalu" w potocznym tego slowa znaczeniu. Owszem jest wydzielone miejsce na udzielanie pomocy medycznej (zazwyczaj rutynowej typu drobne zlamania, poparzenia, szczepienia, zaslabniecia itc) aczkolwiek nie posiadaja one specjalistycznego sprzetu. W przypadku gdy takowy sprzet jest niezbedny pacjent transportowany jest do placowki medycznej (wojskowej
@paramedic44: nope. Moja jednostka lata F/A-18F. Z tego co pamietam to HSC-7 na pokladzie uzywali MH-60S aczkolwiek watpie zeby mieli coz ze sprzetu medycznego. US Navy nie zajmuje sie raczej ratowaniem kogokolwiek. Jezeli juz to jedynie akcje typu S&R ale to i tak jedynie wylawianie kogos z wody. W poblizu US takimi cudami zajmuje sie Coast Guard.
@Hetman11 z oczywistych wzgledow nie wolno mi zabierac telefonu na pas startowy, aczkolwiek z tego co pamietam to VFA 103 ma jednego w hangarze to walne fote jutro z rana.
Jakby kogos interesowalo jak wygladala ostatnia z moich misji. Tutaj akurat cruise video siostrzanej jednostki VFA-131 (w przeciwienstwie do nas lataja F/A-18C).
Szalu moze i nie ma, ale z ciekawszych rzeczy to mozna na filmiku dostrzec Su-35S Flanker-E, ktorego udalo sie zlapac z uzyciem ATFLIR, jak i nalezacego do Iranu F-4 Phantom.
@WilkZWallStreet 7 miesiecy na oceanie/morzu. Podczas tego wypadu mielismy 5 wizyt w porcie po 4 dni kazda. Z tego jeden z tych dni stalem warte wiec w sumie 15 dni "wolnego".
Jestem mechanikiem lotniczym i dowodca dziennej zmiany.
@Wysztiglowany nope. Po powrocie trzeba dom ogarnac i pozalatwiac co wazne bo w Marcu znowu plyniemy :)
źródło: comment_eNlS4Rm4PMn26qqTqGh1ngEkpXfJhPfV.jpg
Pobierz