Odłożyłem trochę z żoną złociszy i mamy trochę większą kwotę na zakup samochodu. Max 25 000. Chcemy aby samochód był z nami na dłużej więc jeśli uważacie że warto coś dołożyć 5000 się znajdzie. Będzie użytkowany głownie w mieście (od czasu do czasu wycieczki za miasto ok.100km - 400km )
@rutkins: Do sklepu to można sobie iść kupić płytę z muzyką i filmem, w gry nie gram... szukam archiwalnego nagrania z TV, nie każdy musi piracić... a robią to ludzie tacy jak Ty w szczególności, burzy się a targa z sieci co popadnie.
Jak testować settery? Czasami oprócz zwykłego przypisania dajemy tam walidację, jakieś parsowanie. Chcielibyśmy sprawdzić czy wartość się rzeczywiście zmieniła.
Gdzie widzisz problem? Do zmiennej przypisujesz wartosci, nastepnie odpalasz sobie taki setter i sprawdzasz jakis assert, exception czy cokolwiek chcesz.
@wszystkiefajnenickisazajete: tyle to ja też wiem, myślałem, że ktoś może wspomóc jakimś hasłem choć na jeden dzień.. bo po przeprowadzce nie ma internetów..
Mircy podoba wam się taki stół ? Braliby ? Chciałbym w końcu zacząć wykorzystywać potencjał warsztatu ojca i rozkręcić jakiś biznes, ale na razie nie mam pomysłu ;/
Panowie, szukam rozwiązania opartego o jQuery - gdzie mamy 2 select'y z czego pierwszy jest kategorią i po akcji onClick pobierane są do drugiego jakieś tam wartości z bazy danych. Można łatwo to zrobić z palca, ale czy istnieje coś co można szybko zintegrować z Sf2? #webdev #php #symfony2 #jquery
Mirki moje kochane, nie uwierzycie jaką ofertę pracy otrzymałem.
Jako, że jestem programistą freelancerem, dostałem ofertę pracy zdalnej - pełen etat - wynagrodzenie ~6000zł netto. Niby wszystko ok, płaca niska jak na dzisiejsze warunki, ale co najlepsze: moja praca będzie się miała odbywać przez pulpit zdalny gdzie wspomniany człowiek będzie "kontrolował" moją pracę!!! Pracodawca wymaga przy tym wysokiej wydajności w tworzeniu kodu. Polska staje na dupie.
@msq: No też nie zostałem :) popracowałem 2 miesiące i podziękowałem grzecznie, to oni powinni się o mnie starać nie odwrotnie, niestety tak już w Polsce jest, że pracodawca ma być Kimś, a pracownik Nikim! (celowo z wielkiej litery).