Osiągnięcia: 6 wygranych rajdów w serii WRC w latach 1989-1992 3. miejsce w klasyfikacji producentów serii WRC w 1990 i 1991 1. miejsce w Asia-Pacific Rally Championship w 1991 i 1992
Dane techniczne: Waga nadwozia: 1300kg Silnik: 4G63T, 1997.4 cc Moc: 280-300 KM / 7000 rpm Moment obrotowy: 400 Nm / 5200 rpm Napęd: na obie osie
Wszyscy mówią "hurr koncerniaki to nie piwo tylko napój piwopodobny, durr tyle tam chemii, że szkoda swój organizm tym truć" a więc ja się pytam jakie #piwo w sklepach typu Tesco jest piwem a nie koncernowymi szczochami? Coś co rzeczywiście warzy się z zachowaniem poszanowania dla tradycji piwowarskich a nie z ekstraktu słodowego i spirytusu? xD podejrzewam że temat przewałkowany milion razy ale na mirko są eksperci od wszystkiego chętni do dyskusji
@mocny_kfas: Z tym spirytusem to są bzdury, to jednak są piwa gorsze lub lepsze. W Tesco rzadko bywam (a jeszcze pewnie różnie jest w konkretnych sklepach), ale jak ostatnio byłem w jednym, to akurat nic ciekawego nie widziałem, no może w porywach jakiś Amber czy Fortuna/Miłosław. Jest bogactwo stylów, trzeba próbować. Drogowskaz to np. https://www.ratebeer.com/top - zmieniaj style, kraje, liczby ocen (czyli też popularność/dostępność) i patrz co najlepszego wg ocen ludzi
Murcy szukam jakiejś dobrej książki - najlepiej z tematyki historyczno-przygodowej, gdzie poznajemy bohatera gdy jest dzieckiem i wędrujemy z nim przez całe bądź część jego życia. Tematyka najróżniejsza: starożytność, średniowiecze, wyprawy krzyżowe bądź kolonialne, cokolwiek. Z takich podobnych to przeczytałem: Rudy Orhm, Tysiąc statków gnanych wiatrem, Egipcjanin Sinuhe.
Jakieś pół roku temu do sklepów sieci Lidl trafił szereg piw belgijskich, z których chyba najciekawszym i najbardziej znanym był Gulden Draak z Browaru Van Steenberge. Kupiłem wówczas kilka butelek, z których część wrzuciłem na tzw. leżak. Dziś sprawdzę, jak czas wpływa na to ciemne, mocne belgijskie piwo.
@von_scheisse: Piłem parę miesięcy temu to z Lidla za piątaka i wydawało mi się, że było słodsze niż takie po normalnej cenie. Może to po prostu były partie tuż po zabutelkowaniu a normalnie trochę stoją przed pójściem w świat?
Skonczylem czytac "Slepowidzenie" ktore jest tak zachwalane i polecane. Dla mnie to bardzo, ale to bardzo przecietna ksiazka. Klimat sci-fi i galaktyczna eksploracja jest tu tylko pretekstem do wszelakich analiz psychiki ludzkiej i zachowan miedzyludzkich. Tak bardzo srednio sie to czyta, napisane dosc topornie. Sam swiat wymyslony ciekawy, postacie tez, jakby pojsc w strone bardziej przygodowa to byloby calkiem ciekawe czytadlo. A tak to w sumie ksiazka o niczym, polecieli
@Perlo: Jak dla mnie dość hard, skoro w "Notes and References" są odnośniki do bibliografii z 144 wpisami - w większości poważne artykuły. Na początku sam pomyślałem, że wampir to jakaś dziecinada, ale nawet to jest całkiem sensownie uzasadnione. http://www.rifters.com/real/Blindsight.htm#Notes
Pierwszą tabelkę mam już obcykaną czyli 10tygodni biegania za mną(mniej więcej)
W sumie dwa czy trzypytania.
1. Zazwyczaj robię dłuższe przerwy na marsz niż podane. Jaki to ma wpływ? 2. Czy przebiegnięcie 15min truchtem można zaliczyć co najmniej jako przeciętną kondycję? W sumie zaczynałem biegać ze wstydem że minuta biegu mnie zabija, dlatego mnie ciekawi. 3. Jako że nie posiadam żadnego urządzenia do mierzenia tempa, nie mam pojęcia też dokładnie jaki dystans
@1984: Czytałem już jakiś czas temu i nie pamiętam dokładnie, więc może coś pokręcę. Miałem wrażenie, że w tej grze rozgrywka jest jednoosobowa i każdy robi tam postępy sam dla siebie, a gra służy jako wprowadzenie do tej grupy wtajemniczonych. Jednocześnie w narracji gra jest sposobem na wplecenie pogadanek o historii fizyki i losach zagrożonej planety (klasyczny problem infodumpu w SF).
Mirki i Mirabelki z racji tego że wielkimi krokami zbliża się mój koniec edukacji na #studbaza i muszę napisać #pracainzynierska to chciałbym zapytać czy byłby ktoś zainteresowany śledzeniem postępów nad pracą (jak tak to można zostawić plusika) przy tej okazji utworzył bym swój tag pod którym bym wszystko umieszczał, ale o jaką pracę i temat konkretnie chodzi?
Otóż tematem pracy byłby fizyczny model autonomicznego / inteligentnego samochodu a raczej jego modelu z
@bi-tek: Dużo zachodu ze sprzętem, a i tak będzie to dla niektórych robiło wrażenie dziecinady przez użycie Lego. No chyba że chodzi właśnie o zabawę klockami, to przepraszam. ;). Czy nie lepiej podpiąć się do jakiegoś symulatora jazdy (gry), a za to osiągnąć coś bardziej zaawansowanego w zakresie sterowania?
Elo mirki! Podajcie jakieś dzieła literackie odpowiadające na pytanie: "Jaką rolę mogą odgrywać książki w życiu człowieka". Z góry dzięki (✌゚∀゚)☞, #ksiazki #obrazy #sztuka #literatura
Hej Mirko Miał ktoś z Was może styczność z książką Nowy umysł cesarza. O komputerach, umyśle i prawach fizyki Rogera Penrose'a? Polecacie? Opis mnie bardzo zainteresował, natomiast boję się, że informacje w niej zawarte mogą być już mocno przestarzałe. Jest w ogole sens w czytaniu książek popularnonaukowaly o np. fizyce, które liczą już sobie prawie 30 lat?
@Szyszka922: Czytałem ją w latach 90., więc już wiele nie pamiętam, ale rzut oka na spis treści pokazuje, że o fizyce jest tylko z pół tej książki. Co do bajań, to chyba najistotniejsza jest tam hipoteza, że być może kluczowe dla działania mózgu są zjawiska kwantowe, czyli - już w mojej luźnej interpretacji - nawet pierdyliardy tradycyjnych sieci neuronowych symulowanych na komputerach to byłoby zawsze coś jakościowo innego niż nasze umysły.