507# ????9

ELO! ???? Omówienie

@szachmistrz: Co to za szyfry>

chyba przypadkiem trafiłem na nią gdzieś na yt

@Kremufka2137: dobrze, że nie na turnieju

@szachmistrz: no i taką zawodniczkę to ja szanuję. gra z chłopami, ogrywa jest i mamy pewność, że jest gitem, a nie jakieś oddzielne kategorie dla pań.

@szachmistrz: faktyczne śmieszne. ostatnio jak byłem na turnieju to tez miałem taki śmieszny moment, przynajmniej nam było wesoło. gramy sobie partie, obok gra druga para. mój przeciwnik robi ruch i naciska zegar, tak przynajmniej myślałem. ja się zastanawiam, a mój przeciwnik znów naciska zegar. patrzę na niego pytająco i on mówi, że chyba zapomniał wcisnąć. ja mówię, że nie zauważyłem bo bym mu zwrócił uwagę. na co on, że niePokaż całość

Oglądajcie od 23:50 do końca... A uczenie się wygrywania remisowych końcówek (pierwsze 23 minuty), to strata czasu.

Obrona jest dobrze znana od 150 lat, od czasów Johna Cochrana i jest nawet na wikipedii.
https://en.wikipedia.org/wiki/Rook_and_bishop_versus_rook_endgame

Hikaru grał na czas podczas gry na czas, jak tak można ( ಠ_ಠ)
Może niech niektórzy spytają Magnusa, dlaczego się z tego śmiał, doskonale rozumiejąc motyw strategiczny? Bo co, nie wypada nie poddać partii jak się traci materiał albo bezczelnie każe się zamatować zamiast pokornie nacisnąć przycisk?

Za to klikbajty w cenie, to już autorowi tezy nie przeszkadza.

@szachmistrz:

Mam wrażenie, nie że wszystko było fair-play. Jak wy uważacie?

Uważam, ze nie masz racji. Zegar to jest część gry. To jest tak jakbyś twierdził, że wygranie z kimś na czas jest nie fair-play, a przecież często takie sytuacje mają miejsce -> jedna strona ma przewagę ale ma mniej czasu i przeciwnik jest w stanie uciekać wystarczająco długo żeby wygrać. To też nie jest fair play?