Czołem Mirki i Mirabelki, pora na małą aktualizacje!
Jeśli chodzi o mój stan, nic się nie zmieniło. Korona właściwie bez objawów (i przy ilości chorób towarzyszących to jest świetna wiadomość, bałem się że jak ją złapię to szybko wyląduję na codziennej liście "z powodu chorób towarzyszących"). Niestety z nogami nic się nie zmieniło i to jest ta gorsza wiadomość.
Ale! Lekarz prowadzący mocno się zaangażował i: dzisiaj miałem wymaz na #koronawirus i
Chyba czas najwyższy, żeby większa grupa ludzi dowiedziała się co się dzieje, nie tylko czytający jeden konkretny wpis.
Jak wiecie, miałem ogarniać naświetlania, tomografie, rezonans i finalnie chemię, ostatecznie nic z tego nie wyszło, jako że w niedziele, 27.12 nagle wylądowałem w szpitalu. Zaczęło się od tego, że od rana drętwiały mi nogi natomiast wieczorem zacząłem niewyraźnie gadać, co w ciągu godziny przerodziło się w utratę logicznego kontaktu (nie potrafiłem się wysłowic,
No jak tam u was? Od 4 rano jeżdżę żeby zbierać truchła i innych nietrzeźwych biedaków, ale ludzie, tutaj nikogo nie ma! #bialystok jak wymarłe miasto, tylko złotówiarze i #policja
@Creative3000: jakie nicnierobienie, musiałem wstać w nowy rok w środku nocy i zamiast spać w ciepłym łóżeczku, to jeżdżę bez celu w te i z powrotem xD
@meloman: robota beznadziejna ogólnie, dobra dla osób które nie mają rodziny, partnerki czy znajomych - przez tryb zmianowy i pracę 365 dni w roku nie masz życia. Dlatego przy najbliższej okazji uciekam w lepsze miejsce ( ͡°͜ʖ͡°)
A za święta płatne podwójnie, to jest 35 brutto za godzinę jazdy. Tak, płacą nam 17 brutto w dni powszednie za wstawanie w nocy i odpowiedzialną jazdę po
@slashdotdash: przecież u nich teraz jest może 10% kursów sprzed pandemii. Znam chłopaków co przeszli z miejskiej do plusbusa i teraz znajdują się w średnio ciekawej sytuacji
@taanzen: są dodatki za godziny nocne, świąteczne, stażowe... Ale to wciąż są śmieszne pieniądze, rzadko kiedy przekraczające 3000 netto miesięcznie.
@ale-fruwa-kosmonauta: w teorii pracujesz 4 dni na rano (średnio 4-13), dwa dni wolne i 4 dni na popołudnie (średnio 14-23). W praktyce często pracujesz 4 dni do 23:30, dzień wolnego i klepiesz maraton 4 dni od 3:30 w nocy. Albo rozkłady dzielone - to już w ogóle dnia nie masz
@Lardor: długo się nim nie nacieszylem, po godzinie 8 zesrał się pierwszy alternator, a on chyba sprężarki powietrza napędzał, bo ciśnienie w układach spadło z ośmiu barów do zera w dwie sekundy xD
Po przeszło 5 latach pracy, przyszedł czas aby ostatecznie powiedzieć pas. Być może dla większości zmiana pracy to nic szczególnego, ale dla mnie, jako osoby która z natury lubi stabilność, poza tym była to w zasadzie moja pierwsza praca „na poważnie”, jest to dosyć
Jeśli chodzi o mój stan, nic się nie zmieniło. Korona właściwie bez objawów (i przy ilości chorób towarzyszących to jest świetna wiadomość, bałem się że jak ją złapię to szybko wyląduję na codziennej liście "z powodu chorób towarzyszących"). Niestety z nogami nic się nie zmieniło i to jest ta gorsza wiadomość.
Ale! Lekarz prowadzący mocno się zaangażował i: dzisiaj miałem wymaz na #koronawirus i
źródło: comment_1610301821CWkgLJquV82e8MC0Wz328q.jpg
PobierzPewnie że pomożemy finansowo