W porównaniu do większości wykopków jestem starym pierdzielem. Zasiedziałem się tutaj, bo w głębi duszy cały czas czuję się nastolatkiem, pomimo tego, że czterdziestka już dawno minęła. Poza tym wykop i mirko pozwalają mi zrozumieć co mówią i czym żyją moje nastoletnie córki. Rzadko się udzielam, ale pozwólcie, że coś Wam przekażę.
Dobrze pamiętam lata 80-te i 90-te. Szarość, brak perspektyw, strach moich rodziców przed bezrobociem, życie od wypłaty do wypłaty. Pamiętam
Dobrze pamiętam lata 80-te i 90-te. Szarość, brak perspektyw, strach moich rodziców przed bezrobociem, życie od wypłaty do wypłaty. Pamiętam
- lakukaracza_
- konto usunięte
- Angmac
- Sibu
- GNP
- +6592 innych
Sekretem nigdy nie było że stany są dużo potężniejsze niż rosja ale jednak ta przepaść między nimi jest dużo większa niż mogłem sobie wyobrazić.
W tej wojnie stany właściwie zaoferowały tylko promil swoich możliwości, podszkoliły trochę żołnierzy, dały trochę sprzętu(żadnego ciężkiego albo topowego na własne standardy) no i najważniejsze wywiad, właściwie to prawie pewne że koordynują całą operację podając co i gdzie
Rosja nie jest już graczem dla stanów Zjednoczonych, co najwyżej mogliby pogrozić takiej Ukrainie(bez pomocy USA i całej Europy oczywiście) czy Polsce gdybyśmy nie byli w NATO..
@Jestem_robolem123: nie lubię nazywania wojny w Afganistanie wojną.. USA tam stacjonowało żeby wspierać afgańczyków w walce z Talibami.. przez 20 lat zginęło tam 'zaledwie' 2000-3000 Amerykanów (tyle ile Rosjan w ciągu tygodnia w obecnym konflikcie), w dodatku regularnie