@Solitary_Man: 1. Asentra 200mg dziennie i czasami jak jest bardzo źle to Lorafen, ale to okazyjnie. 2.Na tyle mocno, abym to odczuwał od około roku. Natomiast tak po przeanalizowaniu mojego życia to już wcześniej pojawiały się drobne sygnały, które jednak nie przeszkadzały. 3.Nigdy nie miałem próby samobójczej, ale bywało że byłem blisko. Na początku, gdy się jeszcze nie leczyłem to były strasznie mocne i gdybym nie poszedł do lekarza to kwestia
@Przedabog: 1.Miałem problem z twarzą (głównie trądzik mimo jego niewielkiej ilości), włosami i zbyt chudą budową ciała, chodź wg bmi mam w normie. Teraz została głównie budowa ciała, no i włosy gdy ich nie umyje (robie to codziennie). 2.Uczęszczam na taką terapię, sporo pomaga. Jednak mam wrażenie że 3/4 to leki a 1/4 sama terapia. 3.Szczerze mówiąc nie rozumiem tego pytania :<< I dziękuje bardzo za życzenia i zapraszam do dalszych
@Atexor: Właśnie sam w ogóle nie potrafie podkreślić przyczyny, bo ani mnie nikt na tle wyglądu nie obrażał ani nic złego raczej się nie działo. Zresztą dzisiaj nie znamy przyczyn tej choroby, są różne teorie. Możliwe, że winna jest lekko inna budowa mózgu przez co widzimy siebie przez każde nawet minimalne szczegóły, których inni nie widzą. Sam nie wiem. A jeśli się zastanawiasz czy sam to masz to zalecam oczywiście wizyte
@Atexor: Właśnie sam w ogóle nie potrafie podkreślić przyczyny, bo ani mnie nikt na tle wyglądu nie obrażał ani nic złego raczej się nie działo. Zresztą dzisiaj nie znamy przyczyn tej choroby, są różne teorie. Możliwe, że winna jest lekko inna budowa mózgu przez co widzimy siebie przez każde nawet minimalne szczegóły, których inni nie widzą. Sam nie wiem. A jeśli się zastanawiasz czy sam to masz to zalecam oczywiście wizyte
@Atexor: Nie nie nie, to 4 to żebyś miał dysmorfofobie to nie możesz mieć jakiejś bulimii i takich rzeczy. Skoro spełniasz to polecam udać się do psychiatry serio, bo u mnie zanim się tam udałem to było coraz gorzej.
@kurokaeru: 1.Włosy, trądzik i szczupła budowa. Włosy mam normalne w rzeczywistosci i bez problemów, trądziku prawie nie a bmi mam w normie. 2.Nic takiego nie ma, tu chodzi tylko o wygląd. 3.Prób żadnych nie było, ale byłem blisko, jednak na szczęście w pore zgłosiłem się do lekarza i myśli samobójcze są lekkie. Powód zawsze ten sam - wyimaginowany zły wygląd i natrętne myśli oraz czynności, których nie dało się opanować. 4.No
@Floyt: No uczę się w życiu. No widzisz ciężko sobie wyobrazić płynące z tego problemy póki się tego nie przeżyje. Natrętne myśli pojawiają się mimowolnie i nie mogłem ich kontrolować.
@KEjAf: Asentre biore codziennie i zmniejszyła u mnie natrętne myśli i czynności. Mogę je bardziej kontrolować, pomogła też trochę z depresją. Lorafen natomiast biore bardzo rzadko tylko gdybym miał bardzo złe samopoczucie, czy silne myśli samobójcze i wtedy on szybko poprawia nastrój i jest dużo lepiej. Tylko trzeba z nim uważać, bo uzależnia.
@Rak-Pustelnik: Generalnie one nie mają żadnych poważnych skutków ubocznych, najgorszy jest chyba opóźniony wytrysk ( ͡°͜ʖ͡°). Ale powinienem brać jeszcze z pół roku i powinny mnie "naprawić".
@Floyt: No pomagają, bo ograniczyły natrętne myśli z około 8h dziennie do kilkudziesięciu minut, a ich działanie jeszcze może się rozwijać. I teraz te myśli nie są tak poważne jak były, a benzodiazepiny wziąłem może z 3 razy.
@Merkava: No to się chyba lecze XD A nie robie AMA żeby się chwalić, tylko żeby pokazać mało znaną chorobę z którą być może ktoś się stąd zmierza nawet o tym nie wiedząc.
@Rzuku: Ale ja nie jestem w rzeczywistości brzydki XD i po prostu postrzeganie siebie choćby w lustrze zmieniało się u mnie nawet w ciągu godzin. Jakbym widział zupełnie inną twarz.
@Floyt: Ale te myśli właśnie stąd się nazywają natrętnymi, że przychodzą same i mimo prób nie odchodzą, a więc potrzebna terapia i/lub leki. Ja zastosowałem obie opcje.
2.Na tyle mocno, abym to odczuwał od około roku. Natomiast tak po przeanalizowaniu mojego życia to już wcześniej pojawiały się drobne sygnały, które jednak nie przeszkadzały.
3.Nigdy nie miałem próby samobójczej, ale bywało że byłem blisko. Na początku, gdy się jeszcze nie leczyłem to były strasznie mocne i gdybym nie poszedł do lekarza to kwestia
2.Uczęszczam na taką terapię, sporo pomaga. Jednak mam wrażenie że 3/4 to leki a 1/4 sama terapia.
3.Szczerze mówiąc nie rozumiem tego pytania :<<
I dziękuje bardzo za życzenia i zapraszam do dalszych
2. Niee, tylko tutaj zaczynam coś.
3.Normalna rodzina, przyjaciele, w przeszłości nawet dziewczyna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Skoro spełniasz to polecam udać się do psychiatry serio, bo u mnie zanim się tam udałem to było coraz gorzej.
2.Nic takiego nie ma, tu chodzi tylko o wygląd.
3.Prób żadnych nie było, ale byłem blisko, jednak na szczęście w pore zgłosiłem się do lekarza i myśli samobójcze są lekkie. Powód zawsze ten sam - wyimaginowany zły wygląd i natrętne myśli oraz czynności, których nie dało się opanować.
4.No