@pandora72: Potwierdzam burdel w systemie zasilkow - to po prostu sprawa dla cierpliwych i majacych nerwy piec razy dzwonic i uzerac sie z urzednikami, ktorzy jak piszesz, nic albo bardzo niewiele wiedza. Do puli megawpieniajacych pracownikow dorzucam ubezpieczycieli wszelkiej masci - po prostu w Anglii nienawidze przedstawicieli tego zawodu i jesli tylko moge to zalatwiam wszystko przez Internet...Nie mialam do czynienia z polskimi ubezpieczycielami, wiec sie nie wypowiem.
Dlaczego w
Dlaczego w
1. Tak, w szkole, w której pracuję można wybrać język polski jako język dodatkowy - zarówno dla osób o polskim pochodzeniu jak i rodowitych Polaków. Tworzone są wtedy grupy o różnym poziomie zaawansowania.
2. Nie, mimo stosunkowo dużej ilości osób pochodzących lub związanych z Polską, rzadko kiedy grupy przekraczają 5-10 osób.
1. 32
2. Pracuję w niepełnym wymiarze godzin na każdym etacie, bo chcę to co najlepsze z każdej pracy - czy nauczycielskiej, czy tłumaczeniowej. Podam w przybliżeniu: z 3 przedmiotów jakich uczę w 2 szkołach mam 20h uczenia/tydzień. Zarobek jako nauczyciel wykwalifikowany z niewielkim stażem (mniej niż 3 lata) to średnio 20 GBP/godzinę na czysto (informatyka, angielski), nauczyciel niewykwalifikowany (w sensie że bez dyplomu w danym kierunku) to 11-15 GBP/godzinę na czysto - w mojej szkole. Należy pamiętać, że w całej Anglii zróżnicowanie zarobków nauczycielskich jest dość spore.
1. Bardzo dobre pytanie. Wyjaśnię najpierw, że pracuję w szkole wyznaniowej - katolickiej (moim zdaniem tylko z nazwy), bardzo dobrej i uznanej w okolicy.
Paradoksalnie są tu uczniowie ze wschodu - choć niewielu. Nie odnotowano ŻADNYCH przypadków incydentów z uczniami pochodzącymi z krajów arabskich bądź z Azji - odkąd tam pracuję, ale zaznaczam - zdecydowana większość uczniów arabskich uczy się w szkołach bezwyznaniowych. Wiem jednak z pierwszej ręki od koleżanki
Przyjemnośc po mojej stronie :)
1. To trochę takie moje określenie - ot niezbyt pozytywne skojarzenia związane z katolicyzmem z Polski. Szkoła jest bardzo liberalna. Główną religią jest katolicyzm, są msze dla uczniów i personelu, jednak żadnego przymusu nie ma (wielu nauczycieli, w tym ja, określa się jako bezwyznaniowych). Są dostępne wszystkie sakramenty, uczniowie muszą też zdawać obowiązkowo 2 egzaminy z religii (katolickiej i innych - wyłącznie wiedza ogólna).
Angielski system edukacyjny jest bardzo charakterystyczny i kształci w sumie tylko dwie grupy ludzi: zarządzających i zarządzanych :)
Nie zgodzę się jedynie z określeniem że to spam. Ja sama bardzo dużo się dowiedziałam z różnych AMA, także sądzę, że to bardzo pożyteczna kategoria.
1. To trzeba by było sprawdzić na stronie IELTS.
Na przykład, uniwersytet w Liverpoolu życzy sobie obecnie za to 115 GBP.
2. Nick pochodzi z gry Heroes of Might and Magic 3 - a literówka zamierzona :) Kiedyś potrzebny mi był nick o dokładnie tej liczbie liter i już tak zostało - wyrzuciłam to "h" :)
1 & 2 Nie, ograniczeń żadnych w nauce jęz. polskiego nie ma. Jednak pamiętaj, że nasz język należy do tych potwornie trudnych i nie jest jednak jakoś wybitnie popularny. W obu szkołach gdzie pracuję jest on dostępny na wszystkich poziomach - jednak grupy tworzą w zależności od liczby chętnych.
Zdecydowaną większość uczniów/studentów stanowią ludzie mający jakiś związek z