Wyścigi są nudne. Jest mało wyprzedzania. Szefostwo F1 wymyśliło strefy DRS, zmiany techniczne. Od 2026 wejdą nowe silniki które pewnie namieszają w stawce. Pojawią się nowi producenci silników. A dlaczego nie wprowadzą dwóch dostawców opon? Jeśli jest wyścig pomiędzy konstruktorami, producentami silników to dlaczego nie miałoby być wyścigu pomiędzy producentami opon. To kolejny element który mógłby zrównać stawkę. Mogłoby się tak zdarzyć że zespół który ma słaby samochód, dobry silnik i dobre
Gieekaa
Gieekaa