Miraski mam Opla Astrę G z silnikiem Isuzu 1.7 DTI z bodaj 2001 roku. I w sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałem i ciężko jest znaleźć gdzieś na to odpowiedź. Otóż pytanie jest takie:
Czy ten samochód należy do grupy tych nowych, które odcinają całkowicie dopływ paliwa na biegu bez wciskania gazu, czy do tych starych gdzie nie ma różnicy czy luz czy bieg?
@Khaine: Chyba całkowicie dopływ paliwa nie jest odcinany. Chyba, że byś zredukował bieg z 3 tysięcy obrotów. Wtryskiwacze mogą dawać trochę paliwa by zapłon był łatwiejszy, pompa pracuje cały czas.
@Betonowykosmonautaizboze: Pachta - pierwsze słyszę, szaber - parę razy obiło mi się o uszy ale nie zauważyłem żeby wiele osób się tym posługiwało. Zastrugaczka, obcinaczka, temperówka, strugaczka - myśłałem, że to normalne nazwy :o
No dzisiaj dozorca zaszalał i rozgrzal saune tak, ze nie dalo sie wejsc. Musialem sie dobre piec minut w lodowatej wodzie przygotowywac do wejscia ;) ze 110 stopni bylo na wejsciu. Wytrzylamem dzisiaj tylko 30 minut. Dwa razy po ponad 12 minut + chlodzenie na szybkiego.
Jutro jadę w trasę 500km i dzisiaj zauważyłem, że mam uszkodzoną jedną oponę. Oprócz tego, że pod bieżnikiem są spore pęknięcia, to jeszcze z boku opony jest kilka drobnych nacięć. Teraz pytanie, gdzie lepiej żeby była ta felerna opona - z przidu, czy z tyłu? Oczywiście mam na myśli jej ewentualny wystrzał. Zapasowa nie wchodzi w grę bo mam całkowicie inny rozmiar
Miraski mam Opla Astrę G z silnikiem Isuzu 1.7 DTI z bodaj 2001 roku. I w sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałem i ciężko jest znaleźć gdzieś na to odpowiedź. Otóż pytanie jest takie:
Czy ten samochód należy do grupy tych nowych, które odcinają całkowicie dopływ paliwa na biegu bez wciskania gazu, czy do tych starych gdzie nie ma różnicy czy luz czy bieg?