Nie jadam za często na mieście, więc nie do końca znam ceny fastfoodów. Ale ostatnio przeżyłem szok. Chciałem żonie zrobić niespodziankę, żeby po pracy nie musiała jeszcze obiadu robić i wracając z pracy stanąłem przy hmm... restauracji? Nie wiem jak to nazwać.. Ot taka sobie większa budka ze stolikami z 'burger' w nazwie. Żeby nie było - nie w żadnym dużym mieście, tylko na wsi.
Gdy zobaczyłem cennik - szok. Ceny burgerów
Gdy zobaczyłem cennik - szok. Ceny burgerów
Niby jest dla dzieci, ale oni tego w ogóle nie sprawdzają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wygryw #niebieskiepaski #spanko #chwalesie