@arkibozka_1993: Kolego, skrin przedstawia widok z Gibson Steps.

@arkibozka_1993: To jest generalnie to samo miejsce - tylko masz jeden punkt widokowy na 12 Aposlotow, a 10 min na piechotę dalej schodzisz na plażę i nasz Gibson Steps, które widzisz na swoim skrinie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@arkibozka_1993: Sorry za komentarz jeden pod drugim, ale obudziłam się tak z 5 min i nie ogarniam - wydaje mi się, że ta zatoka się tak nie nazywa.. Byron Cape jest chyba w NSW, a 12 Apostołów w Wiktorii. Ale z geografią u mnie tak średnio, a zatok w Australii mnóstwo.
Ale tak czy inaczej, skrin jest jak najbardziej z tego miejsca, tylko z różnych punktów widokowych.
PS nie grałamPokaż całość

Spoko! Już się obudziłam całkowicie (na ile można się obudzić w porannym pociągu do pracy xD) - generalnie 12A znajduje się w parku narodowym Port Campbell, zaraz przy Great Ocean Road. Próbowałam znaleźć Zatoka Byrona, ale jedyne co mi znalazło to wcześniej wspomniane Byron Cape (Przyldek Byrona), ale oddalony jest od 12A o ponad 1800km. Jest tez Byron Bay, ale to miasto w Queensland, wiec jeszcze dalej i z tego, co kojarzęPokaż całość

@kopek: Jest kilka opcji wizowych dla Polaków chcących wyjechać do Australii, ale niestety większość z nich to wizy jedynie czasowe... Możesz się starać o znależenie pracodawcy, który zasponsoruje Twój wyjazd, ale to czasem trudne i takie wizy są niestety zwykle nadal czasowe.

Jeśli masz dziecko, to najpewniejsza wiza w Australii to zapewniająca Permanent Residency, czyli status rezydenta, na przykład Skilled Independed visa - subclass 189. Masz wtedy zapewnioną między innymiPokaż całość

@cibronka: Jak sama byłam gówniakiem to Tata mi przywiózł z RFNu taki zestaw - tylko 20kilka lat temu nie było odkurzacza, tylko mopy i zmiotki. Uwielbiałam się tym bawić, ale jednak na starość stwierdzam, że nie pomogło, bo teraz nienawidzę sprzątać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Cash1337: Uff, to dobrze. Ja jedyny kontakt miałam właśnie przez wykop, więc niewiele bym pomogła. Ale dobrze, że wszystko ok :)

@KonfesjonalToTakieDziwneSlowo: Jak wrażenia :D? W zeszłym roku siedziałam na Observatory Hill od 12, czyli dokładnie 12 godzin, żeby zobaczyć fajerwerki i jedyne co pamiętam z tej nocy to powrót do domu, który trwał prawie 3h (a w "normalnych" warunkach trwa mniej więcej 25 min) (╯︵╰,)