@kosmita Nie chodzi o to, aby poznać jakąkolwiek dziewczynę, bo z tym nie ma najmniejszego problemu. Jutro mogę już iść na randkę. Chodzi o konkretny zestaw cech.
@InterferonAlfa_STG Nie pisałem, że jestem w wyższej klasie społecznej i nigdy nie wartościuję ludzi pod kątem posiadanego majątku. Jednak zdjęcia profilowe, zrobione na rustykalnym tle kurnika, z lombroso'owskim wyrazem twarzy, mówią same za siebie.
@Kosancz Pisałem "inb4 kościół", nie mniej jednak dałeś upust swojemu zacietrzewieniu. Dla Ciebie to kura domowa, a dla mnie to kobieta, która poświęca się na rzecz własnej rodziny, a nie kogoś obcego, między innymi po to, aby należycie wychować własne potomstwo. Gdy matka i ojciec są w pracy, a dziecko ma klucz na szyi, pojawiają się nałogi i nastoletnie ciąże. Nawet z tym nie dealuj.
@ubrany_leszcz A facet od bycia wołem roboczym i zarabiania w pojedynkę na całą rodzinę. Widzisz? Taki układ nie jest nawet dla mnie idealny, jednak nie widzę nic złego w poświęceniu się rodzinie
@ubrany_leszcz Zdrowy rozsądek i doświadczenie życiowe. Przez wszystkie lata swojej edukacji, widziałem jak problematycznie zachowywali się moi rówieśnicy, których oboje rodziców pracowało, w porównaniu do tych, których matka była w domu; ot nie chciałbym aby moje potomstwo wpadło w ten negatywny schemat.
@ziumbalapl Chodzi o zrobienie z siebie marionetki w wojnie politycznej - jeśli ktoś kieruje się emocjami, to nieuchronnie zostanie zmanipulowany. Tysiące kobiet wyszło na ulice. Czy pokrzykiwania na ulicy i nakładki z błyskawicą na profilowym zmieniły coś? Nie. Poza tym, rzecz tyczyła się podejrzeń wad płodu. Wiele dzieci urodziło się zdrowych, mimo wcześniejszych diagnoz. Wiele dzieci było zabijanych tylko dlatego, że miało Zespół Downa który nie sprawiałby im bólu w trakcie
@e_m_p Popatrz sobie wyżej. Zostawiłem wiele wpisów nie po mojej myśli. Posprzątałem tylko te najbardziej prymitywne, chamskie i zacietrzewione. U mnie panuje wolność wypowiedzi, niczym na uczelni, dopóki nie lata ad personam.
@e_m_p Traktuję to jako ad personam, bo próbujesz przypisać mi cechy, których nie mam. Dlaczego stawiasz znak równości pomiędzy konserwatyzmem obyczajowym a popieraniem PiS? A jeśli niewłaściwe osoby będą trzymać się z daleka to lepiej dla mnie - nie będę musiał trudnić się zbędną selekcją.
@topola_osika Zauważ, że żyję nad Wisłą a nie nad Manzanaresem, stąd nie rozumiem powoływania się na Hiszpanię. Inna kultura, inne prawodawstwo. W naszej kulturze, to kobieta zmienia nazwisko a odstępstwo od tej normy (poza show-biznesem i dokonaniami naukowymi) traktuję jako przejaw wysokiego ego i rozpaczliwą próbę zachowania niezależności - ot, nazwisko "panieńskie" to słowo klucz, patrząc przez pryzmat naszej kultury, a więc kompletnie niezrozumiałe jest dla mnie noszenie >panieńskiego< nazwiska w
@ziumbalapl Obawiam się, że Twoje wypowiedzi na Wykopie nie zmienią sytuacji politycznej na szczeblu państwowym, a więc mała prośba, abyś ewentualnie wypowiadał się ad rem. Masz swoje poglądy, ja mam swoje, możemy sobie spisać protokół niezgodności, jednak nic to nie zmieni a mój wykop ma określony temat, ok?
@ziumbalapl No tylko cały czas wciągasz mnie w swoją dyskusję. Odbijam piłeczkę i twierdzę że wyrok jest zgodny z Konstytucją. Kto ma rację? Grupka kobiet z syndromem oblężonej twierdzy czy najważniejszy akt prawny? Ale to już temat na kiedy indziej.
@topola_osika Ej, skoro Cię drażnię to po co tracisz nerwy? Jesteś masochistką? Lepiej przeglądać "pieski i memy o kupie" - będzie wesoło. Masowo oceniłem kobiety przez pryzmat swoich doświadczeń, które opisałem wyżej - o co się obruszasz? Ja te kobiety poznałem, Ty mnie nie poznałaś. Nie zamieniłaś nawet ze mną słowa tylko wyruszyłaś z osądem. Poczułaś się bezpodstawnie urażona mimo że nie wymieniłem Cię nawet z pseudonimu, nie wspominając o imieniu
@SkrytyZolw: Z kolei moja matka, babka, prababka, ciotka, kuzynka i inne kobiety z mojej rodziny, przyjęły nazwisko męża. Wiesz, mamy równouprawnienie, czasy się zmieniły, jednak to od faceta wymaga się oświadczyn ¯\_(ツ)_/¯
@Bellie: Wymagam to, co sam oferuję. Partnerka z Ukrainy to całkiem ciekawa propozycja. Kultura podobna. Pracowita. Nie odbija jej pod kątem równouprawnienia. Hmm.
Hrabia blondyn… blondyni nie są zbyt namiętni!