- Sprzedała mi pani spleśniałe maliny! - krzyczy oburzona klientka.
- My zawsze mamy wszystko świeże! To pani je udusiła w siatce - właścicielka straganu na dowód zjada jedną malinę, i dodaje:
- Mmmm. Widzi pani? Mmm, mmm.
- I co mi tu pani mniamie? I wmawia, że niby maliny udusiłam?! Bo jak ja zaraz panią uduszę! - klientka grozi, ostentacyjnie rozgniatając klapkiem figę, która właśnie wypsnęła się z kartonu. - Świat byłby taki piękny, gdyby na bazarze pracowali skromni i szczerzy ludzie! - odchodzi, rzuciwszy w kierunku ludzi czekających w kolejce.
Przyznam, że trochę racji w tym jest. Na bazarku wszelkie płody ziemi są zawsze "pyszne", "polskie", "słodkie" albo "świeże".
Raz widziałam karteczkę z następującym napisem: BANAN SŁODKI KRAJOWY. Nawet kupiłam te banany i zupełnie nie mogłam zrozumieć, dlaczego ktoś tak brzydko skłamał, pisząc na naklejce, że owoce pochodzą z Ekwadoru.
- My zawsze mamy wszystko świeże! To pani je udusiła w siatce - właścicielka straganu na dowód zjada jedną malinę, i dodaje:
- Mmmm. Widzi pani? Mmm, mmm.
- I co mi tu pani mniamie? I wmawia, że niby maliny udusiłam?! Bo jak ja zaraz panią uduszę! - klientka grozi, ostentacyjnie rozgniatając klapkiem figę, która właśnie wypsnęła się z kartonu. - Świat byłby taki piękny, gdyby na bazarze pracowali skromni i szczerzy ludzie! - odchodzi, rzuciwszy w kierunku ludzi czekających w kolejce.
Przyznam, że trochę racji w tym jest. Na bazarku wszelkie płody ziemi są zawsze "pyszne", "polskie", "słodkie" albo "świeże".
Raz widziałam karteczkę z następującym napisem: BANAN SŁODKI KRAJOWY. Nawet kupiłam te banany i zupełnie nie mogłam zrozumieć, dlaczego ktoś tak brzydko skłamał, pisząc na naklejce, że owoce pochodzą z Ekwadoru.
- Mniam mniam! Chętnie zjem - ucieszyłam się.
Mama spojrzała na mnie bokiem, podejrzliwie niczym kura, która właśnie dowiedziała się, że z jajek, które złożyła, wylęgły się kaczki.
- Dziecko, piłaś coś?
- Jeszcze nie. Ale nawet na trzeźwo miewam ochotę na takie tłustości.
- Przestań tak żartować. To wyjątkowo niesmaczne.
Lechia Nerka
( ͡° ͜ʖ ͡°)