Jak to leciało? „Mieszkanie jest warte tyle, ile klient jest gotów za nie zapłacić”? Czyli jak klient jest gotowy zapłacić więcej, bo chce i może to jest super, „widać tyle warte jest teraz mieszkanie”, ale jak już mamy analogiczną sytuację w dół, to zasada już nie działa? A przypominam, klient jest dzisiaj gotowy zapłacić dużo mniej za tą samą nieruchomość. Jaka jest zatem wartość nieruchomości dzisiaj według tej zasady? #nieruchomosci
@pwone: słabe to porównanie, bo większość tych inwestorów ma po kilka mieszkań, z których w ogóle nie korzysta do własnych potrzeb tylko wynajmuje xD analogiczna sytuacja to by była, jakbyś kupił drugi samochód (i to często na kredyt) i zaczął go wynajmować komuś innemu. No na początku interes był super, ale tak podwyższają te stopy i podwyższają, że ostatecznie zacząłeś płacić dużo więcej bankowi ratę za kredyt na ten samochód
#nieruchomosci