Na stronie głównej AMA o raku trzustki od faceta, który nawet nie miał tomografii, ale go strzyka w plecach i on wie, że to rak trzustki i ostro jedzie po lekarzach. Bo ma bilirubinę w normie i trochę płynu w brzuchu. W dodatku nie odpowiada na pytania o to kto i kiedy postawił diagnozę... Macie wy rozum i godność? Tak łatwo wkręcić wykopków ckliwą historią? #medycyna #onkologia #
@PechowyCzlek: Skoro nie chcesz udostępnić żadnych screenów z badań do czasu otrzymania diagnozy, dlaczego piszesz post również przed jej otrzymaniem? Nie możesz wyciąć swoich danych i tego wstawić? Profesjonalny opis badania jednak mógłby powiedzieć więcej niż chaotyczny opis kogoś niezwiązanego z medycyną.
Podwyższona bilirubina to efekt zablokowania dróg żółciowych przez guz, ale jest to objaw późny i nieswoisty dla raka trzustki. Płyn w jamie otrzewnej i powiększone węzły jamy brzusznej
@kurratttowwskii: Masz rację, z tym że najpierw powinien zrobić tomo, potem ewentualna biopsja. Mnie chodzi o to, że pisze post o diagnostyce RAKA, nie mając jak na razie twardych danych, że faktycznie jest to rak, bo przytoczone objawy mogą być w wielu różnych chorobach.
Mnie najbardziej niepokoi jedna rzecz. Gdy mówi się o śmiertelności tego wirusa to cały czas jest podawana sytuacja kiedy sprzęt medyczny jest dostępny i szpitale mają miejsca. Niektórzy twierdzą, że na Hiszpankę procentowo umierało więcej ludzi. Tyle, że wtedy był okres wojny i byłby bardzo ograniczony dostęp do sprzętu.
Na przykład Polska ma 10 000 respiratorów według rządu. A co jak w-----e poza skalę? Powiedzmy 500 tysięcy osób zakażonych? Ponoć 20% potrzebuje