Mam dość już. Dzień w dzień bez humoru. Zdaje mi się ze leki na mnie nie działają już i wspomagam sie benzo. Z nikim oprócz psychologa i psychiatry nie rozmawiam... Z rodzicami nie ma co. Bo nie wiedzą jak ze mną rozmawiać a w głowie mam najczarniejsze myśli. Jak na kolejnej wizycie powiem ze mam myśli s, to do wariatkowa pójdę.
Wciąż nie mogę się pogodzić z przeszłością czemu mnie to wszystko
Wciąż nie mogę się pogodzić z przeszłością czemu mnie to wszystko
W #!$%@? tak źle się czuje, ze jestem samotny.
Ale patrząc na ceny tych bukietów to #!$%@? jak zaraz wyschną.. wole prezent dać niz kwiatka a poza tym kobiety maja za dużo... My chłopy mamy #!$%@? w tym świecie. Jak jest dzień chłopaka/mężczyzny nikt o nim nie mówi nikt nie składa życzeń. Ehhhh, a Ja