Na katar można dostać L4, a jak mnie od tygodnia w sercu kuję, w drodze do pracy prawie straciłem przytomność, to u dwóch lekarzy byłem i żaden nie dał. #przegryw
Lubię se połazić po nocach. Zawsze jakoś bawi mnie, że w środku dnia to taki z-------l w tych miastach, tyle korków, stania na przejściach. Nocą to wszystko mija, jest spokój cisza jest zajebiście
@siepan: Co w praktyce też się nie sprawdza, bo może być wjazd któreś grupy na wrogie osiedle i tak szukają ofiar wiedząc, że te na 99% powiedzą, że są za wrogim klubem.
Zima w 2023 roku. Pojechałem pierwszym KD z Wrocławia do Szklarskiej Poręby. Lekko już senny, bo nie spałem wtedy od kilkunastu godzin wyczłapałem się z pociągu. Widząc, że jest zima mocno poczyniłem kilka zdjęć na stacji. Pociąg za kilkanaście minut miał wracać do Wrocławia i zaczęli schodzić się ludzie. Czekałem, jak przejdą i nie będą mnie przeszkadzać w kadrze. Jeden chłop się zatrzymał, wyciągnął telefon i sam zaczął robić zdjęcia pociągu. To
@mrsopelek nie rozumiałem tej beki z jarmarków na zachodzie. Koszt takiej zapory jest zerowy w porównaniu z potencjalnymi stratami jakie może wywołać 1 wariat w samochodzie
KIEDYŚ TO NIE BYŁO W OGÓLE POTRZEBNE. I nikt nawet nie myślał o stawianiu takich rzeczy. Sytuacja zmieniła dla w dość konkretnym momencie, za sprawą dość konkretnych ludzi, których Niemcy są
Dzisiaj pojechałem na wioskę pod Łodzią pstryknąć zdjęcie autobusu i z nim na horyzoncie pojawiła się staruszka na drodze, która w pewnym momencie obróciła się w moją stronę. Wyszło moim zdaniem klimatycznie, ale ciężko mi to oceniać obiektywnie. Zostawiam je Wam. Może również się spodoba.
@franekdolasu: No takich zdjęć na pewno nie da się zrobić wyczekując po 30 minut, czy dłużej, żeby zrobić idealny obrazek. Znalezienie się w tym miejscu, w tym czasie. No trafienie takiej sytuacji to jak 6 w lotto. Czasem myślę, czy właśnie nie wrócić do takiego łażenia po mieście, bez planu, bez celu i robienie tego co los przyniesie.
Szukając dziury w całym... Ja też zawsze szukam w swoich zdjęciach powodów, żeby ich nie wrzucić. Czasem błahych, jak ta tytułowa "dziura w całym". Dlatego to zdjęcie przeleżało praktycznie cały rok w mojej szufladzie. Może powinno już tam zostać, ale wrzucam. Ewentualnie, jak wstanę któregoś dnia lewą nogą to znowu je tam schowam.
@hitxol: Okres jesienno-zimowy. Mi wtedy zawsze się włącza taki tryb menelsko-urbexowy. Może właśnie tego brakuje, jakiegoś kontentu z ruderami. Na przykład kalendarz z 12 kamienicami, które zostały w minionym roku wyburzone. Do przemyślenia.
Druga moja propozycja kalendarza na 2026 rok już dostępna. Tym razem został on poświęcony tylko zdjęciom z Łodzi. Głównie są to zdjęcia wykonane w tym roku, lub takie, które mi się podobały i je umieściłem.
Jeśli ktoś byłby nim zainteresowany, to kontakt na Facebooku, Instagramie, lub we wiadomości tutaj.