miszczuuu
miszczuuu
A jakie jest kryterium bycia "naprawdę potrzebującym"? Może ten system nie jest w istocie tak zły. Z jednej strony można wymagać zestawu zaświadczeń, których koszt zdobycia byłby większy od wartości paczki. Z drugiej strony można zaufać ludziom, że zgłoszą się ci, którzy czują, że są w potrzebie. Że znajdą się buraki biorące tylko dlatego, że za darmo? Jasne, ale chyba powinniśmy dążyć do tego, aby nie robili tego dlatego, że czują, że