Nie dość, że już niedawno było, to znowu tak samo źle przetlumaczone. Ten idiom oznacza, że jest sie czegoś pewnym. Coś w stylu "stawiam dolary przeciwko orzechom"
@Adwokat_Boga: Tak się składa, że kilka dni temu szedłem w górach na szlaku z pewnym Czechem. Miał on dziewczynę Polkę i mówił, że oni uważają Półki za najlepsze kobiety. Jego zdaniem właśnie Czeszki cały czas tylko siedziałyby przed telewizorem i jadły ciastka, a Półki i Słowaczki mają jakieś zainteresowania (sport, turystyka, chodzenie po górach). Powiedziałem mu, że w Polsce wiele osób ma zupełnie odmienne zdanie. A tak naprawdę to zależy
look what the cat dragged in