9 listopada zaparkowałem swoje leciwe auto pod pewną apteką, dwa bloki niżej niż zazwyczaj. Przeprowadziłem się dwa miesiące temu w nowe miejsce, sąsiadom się kłaniam, raczej się do mnie już przyzwyczaili.
Auto stało sobie trzy dni - 11 listopada wsiadłem w nie, by jechać kupić coś do picia na stację benzynową i moim oczom ukazało się przerysowanie drzwi kierowcy i pasażera, po całej długości
@daniel-zwierzynski tak tucznik mówisz jak to swoją rodzinę wspierasz i zawsze pomagasz, że mógłbyś nawet za nich umrzesz. To co powiesz o Arsenie? Dlaczego tak nagle Arsen zniknął i nawet sam nie wiesz gdzie teraz jest? Bo masz go w dupie, miałeś mu pomóc nie wrócić do więzienia, a tak naprawdę jesteś cebulak który żałował mu kilkaset złotych, które Arsenowi się należały. Tucznik jesteś łajza i menda, która ma w dupie
@PalNick: Spodobał mi się twój pomysł, napiszę aplikację która będzie codziennie/co 2 dni dawała mirkom jedno słowo do nauczenia, jeżeli ktoś jest zainteresowany, proszę o plusik tego postu, zawołam jak będzie gotowe :D
Dzień dobry Mirki i Mirabelki! Moj kolega ma pasiekę i dogadałem się z nim że da jeden słoik miodu na #rozdajo żebyście mieli do herbatki na te listopadowe poranki. A tak serio to nie ma gdzie sprzedawać miodu i prosił mnie o pomoc to mu mówię że zrobimy rozdajo i może coś z tego będzie. Więc Mirki jeden słoik idzie na rozdajo, smak do wyboru. Jak coś to piszcie priv
9 listopada zaparkowałem swoje leciwe auto pod pewną apteką, dwa bloki niżej niż zazwyczaj. Przeprowadziłem się dwa miesiące temu w nowe miejsce, sąsiadom się kłaniam, raczej się do mnie już przyzwyczaili.
Auto stało sobie trzy dni - 11 listopada wsiadłem w nie, by jechać kupić coś do picia na stację benzynową i moim oczom ukazało się przerysowanie drzwi kierowcy i pasażera, po całej długości
źródło: comment_rRbkodRRzMr0aYL8F5p7LXadIUdaG2t2.jpg
Pobierz