To już drugi raport mojego progresu i zmian? Jak ten czas szybko leci. Wyjątkowo postaram się mało napisać, co było u mnie słychać przez ostatni miesiąc, ponieważ mam jeszcze zamułę po wczorajszych urodzinach pewnej różowej ( ͡°͜ʖ͡°)
@MasterZiomaX: Pół kilo mniej, ale na brzuchu kolejny rząd kaloryfera widać. Tak trzymaj mireczku. Ja się pochwalę tym, że od kilku tygodni nie piję słodkich napojów gazowanych i nie wpierdzielam słodyczy. Dobra czasami się zdarzy jakiś batonik. Ale dzięki temu nie mam już zgagi i brzuszysko nie jest już nadęte jak balon.