Jednym z gorszych wrażeń w życiu jakich można doświadczyć, jest zderzenie poczucia jakby to określić "wyjątkowości" z rzeczywistością. W dzieciństwie matka mówiła mi że powinienem się uczyć by coś osiągnąć, więc to robiłem i szło mi nawet dobrze. Oczywiście mówiła mi też, jaki to nie jestem inteligentny bo dobrze się uczę i nie powinnem się zadawać z kolegami ze wsi bo sprowadzą mnie na złą drogę. I w końcu wylądowałem w wielkim
@Kontozalozonedlapostu: Gnębienie może mieć różne postacie. Moja jak gdzieś szliśmy i coś powiedziałem według niej nieodpowiedniego to potrafiła po przyjściu do domu suszyć mi o to głowę i mówić np. "powiedziałeś x, wujek może to odebrać to tak i tak", przez co zacząłem się wstydzić mówić w towarzystwie, bo jeszcze kogoś urażę, więc siedziałem cicho. I choć nigdy w życiu mnie nie uderzyła, podobnie jak ojciec, to takie powolne temperowanie psychiki
właśnie jestem w trakcie kłótni z matką o to że mi zepsuła a właściwie spowodowała brak jakiegokolwiek życia towarzyskiego przed 17, (dopiero jak jej wyjechałem do szkoly to sie coś ruszyło ale nadal #twnogf) i dopiero kilka miesięcy temu pocałowałem kobietę a ta już mi pisze ze "się sama znajdzie :)" "któraś cię wybierze" "na wszystko miejsce i czas" no #!$%@? #przegryw #zalesie
Witam wszystkich nowy przegryw here, ostatnio coraz częściej przeglądam sobie pudelka i ciekawe perełki można tam znaleźć #przegryw #stulejacontent #gownowpis
Dziś postanowiłem ugotować sobie coś dobrego, ale niestety jak się okazało w kuchni pojawił się również chad mieszkający parę pokoi dale by wraz z 2 dziewczynami też hehe gotować tzn. obściskiwać je, gdy w tym czasie one robiły obiad. Po takim czymś nawet dobry obiad wcale nie smakuje. Takie są efekty jak to mówią "życia wśród ludzi". #tfwnogf #przegryw
Zaraz, zaraz #!$%@? co to ma znaczyć? To prawda? Jeśli tak no na #!$%@? używasz tego tagu normiku???? Chwilowo usunąłem Cię z czarnej listy żebyś mógł się tłumaczyć @aardwolf #przegryw #stulejacontent #tfwnobf
Widzę, widzę. Choć szczerze mnie to zastanawia jak to było wykonalne, że rzekomo facet z takimi problemami emocjonalnymi ot tak zmieniał dziewczyny. Ja też mieszkam w akademiku już 4 rok, a posucha towarzyska jest gorsza jak na Saharze. Są np. imprezy, ale co wbiję się komuś do pokoju i powiem "no siema"?
@Ricken: Moja matka taka była. Na zdjęciach z narzeczeństwa i ze ślubu była nawet ładną dziewczyną (do tego miała 19 lat), a co się później z nią stało to głowa mała. Potwornie się roztyła, do tego zaczłęła nosić dosłownie ubrania, nie worki, i jakby całkiem spuszczono z niej energię. Zjeść, zrobić byle co, telewizor i spać. A co najgorsze całą uwagę przenosi się na dziecko, bo to ono staje się sensem
Pełno tutaj jakiś troll (pewnie multi kilku dzbanów), ale powiem wam tak. Mnie od samotności już się w głowie przestawia. Od dwóch lat mam problemy z układem odpornościowym. Gdy tylko spędzam czas z rodziną - 0 problemów, ledwo wyjadę od nich - prawie od razu przeziębienie, powiększone węzły chłonne… Szkoda strzępić ryja. Kupiłbym sobie jakiegoś króliczka/chomiczka, ale mam za mały pokój (jest miejsce tylko na łóżko, szafkę i stoliczek z krzesłem). #
@jestem_na_dworzu: Mam ostatnio podobnie. Nawet polubiłem wspólne oglądanie z babcią sprawy dla reportera czy wykłocać się o jakieś pierdoły z telewizji, bo wtedy mogę się swobodnie wygadać.
#przegryw