Witam, mam problem z whonix workstation i whonix gateway. Zainstalowałem mullvada vpn na nim i problem polega na tym że po połączeniu się z mullvadem nie mam internetu, w ogóle mullvad łączy mi się tylko z serwerami na openvm, na wireguard w ogóle nie chcę się z niczym połączyć, pomoże mi ktoś nie znam się aż tak dobrze na tym, muszę coś skonfigurować żeby przez gateway vpn działał?
#vpn #
#vpn #



#
Do tego jak dobrze zabezpieczyć telefon? na komputer zarzuciłem vera scrypt, a na telefon jest takie coś?
jak najlepiej się ukryć korzystając z gmaila?
i czy to prawda że #tails ukrywa adres MAC nawet w clearnetowej przeglądarce?
do tego, czy są telefony bez modułu GPS gdzie włączę internet + udostępnianie danych dla laptopa który będzie ciągnął internet z telefonu, aby nie trzeba siedzieć pod miejscem z publicznym wifi gdzie prawie zawsze są kamery?
@COVID-21 mam whonix + na nim windowsa, skonfigurowane tak że z każej przeglądarki łapie mi TOR (a sam TOR BROWSER nie działa... bo jest chyba tor over tor, nie wiem jak to się nazywa i nie łączy się). Udało mi sie załączyć na tym VPN. Czy teraz, nawet jakby jakoś VPN został "złamany", ktoś natrafi i tak na TOR przez którego nie przejdzie, a ja
jakie jest ryzyko złamania tego co robiłem w sieci/co kupiłem (nie licząc wpadki przy odbiorze).
Teraz tylko może ktoś zobaczyć, że byłem w sieci TOR, ale za cholere nie da się zobaczyć co tam robiłem?
I czym w takim
Co z Session? Czy używanie go na moim własnym telefonie zapewnia mi anonimowość chociaż taką, jak whonix na wirtualce, czy to bujda? Oraz, czy jest ktoś w stanie jakoś odczytać tam wysyłane przez mnie wiadomości i nawet jeżeli dostanie sie do mojego urządzenia jest w stanie odczytać usunięte (automatycznie) tam wiadomości?
Mylę