Pokazując i oceniając krytycznie czyjąś pracę, zarzucając jej (publicznie) nieznajomość zasad kompozycji, powinniśmy się na tym znać, źle mówię?
A tutaj czytam tekst: "Drogi Autorze, czy słyszałeś o czymś takim jak kompozycja? Nie? Właśnie widzę. Tytuł powinien być na środku, ale najwyraźniej zrobił sobie wycieczkę".
Hola
Nie umiecie czytać, wysnuwać samodzielnie wniosków? :P Przecież jasno pisze, że "Numer doładowujacy wysyłam po zaksiegowaniu wpłaty." Karty są sprzedawane, bo pewnie nie można sprzedawać samego kodu doładowującego. Czy tak trudno się domyśleć? :) Przerażacie mnie ludziska, tak samo widać poziom wykopowiczów przy efekcie wykopu, gdzie w większości wypisywane są tylko bluzgi i obelgi.
WYKOP bo temat pokazuje, jak śmieją się głupi z