Przypomniało mi się jak jeszcze w gimnazjum ok 11 lat temu dostaliśmy zadanie z polskiego, żeby opisać swój autorytet i dlaczego się na nim wzorujemy. Dostałem pałę bo takiej osoby nie miałem. Polonistka się upierała że MUSZĘ mieć. To że wszyscy dzień wcześniej szukali sobie JP2 czy bolka w Internecie było ok. Ale dyskusja o tym że nie ma osób które mógłbym mieć za autorytet, była nieakceptowalna. Musisz odpowiadać na pytania i
@Profil_Internetowy: za gimnazjum nie myślało się o takich rzeczach @hehexdlollmao : @kimoz: mam podobne podejście, ale nie do końca. Myślę że w dzisiejszym świecie nie ma potrzeby szukania takich osób, a im więcej czytasz czy rozwijasz się umysłowo w jakiś sposób to prawie każda postać, którą prześledzisz, mimo oczywistych osiągnięć czy postaw ma skazy o których nie dowiadujesz się w szkole. Od drobnych rys do sporych patologii. Dla mnie taka
Z takich życiowych osiągnięć to nie wiem o co chodzi w patostreamach, całej "polskiej scenie youtube" itp. Raz zobaczyłem z ciekawości i nie rozumiem tego fenomenu. Jedyne co od paru lat zdarzy mi się obejrzeć to historia bez cenzury albo coś podobnego, jak już nie ma totalnie nic czym możnaby się zająć ;)
Hej mirki. Pytanie czytelnicze. Jesteście into stephen king? Przeczytałem tydzień temu TO, ktore mi się całkiem podobało, a dzisiaj skończyłem Salem. Czy tylko ja mam odczucia jakby obie książki były oparte na dość podobnym schemacie?
@zle_sny_rabina: Nie powiem że jego książki są złe, ale te schematy to kiepska zagrywka. Jak typ wypuścił już tyle książek i w każdej mam coś takiego wyhaczyć to już chyba dam sobie spokój z tym autorem.
Rzuciłem palenie i zacząłem biegać. Powiedzcie mi czy to prawda. Można biegać codziennie czy też trzeba mieć dzień odpoczynku. Kumpel się upiera że trzeba. Co wy na to. Ja nowy into sporty
Kurde, mirki i mirabelki. Nie macie tak że nawet chcielibyście pogadać czasami o tej cholernej polityce ale nie macie z kim? Zawsze z jednej strony #!$%@?ć PO złodziei bo tusk nakradł albo tupolew jebnal i szkoda że tylko raz? Żadnej polemiki, zero własnych przemyśleń i informacji że znajomych i rodziny..... I to smutne. Bo ja mieszkam i pracuję za granicą ale jedynymi ludźmi z którymi mógłbym o tym normalnie podyskutować to ci
https://www.youtube.com/watch?v=4VeIWEN18P0