A tak szczerze. Bierzecie aparat np. Canon na wycieczkę i cykacie 1000 zdjęć. LUB reporterka, gdzie też jest 1000-2000 fotek. Ręczna obróbka każdego zdjęcia pochłonie wiele czasu. Chcecie wybrać 100 best of the best i to wcale nie jest łatwe zadanie. Aparat w trybie AUTO zazwyczaj dobrze stworzy JPEG-a, ale zauważacie, że po obróbce z RAW, nawet bez większego doświadczenia, nawet jak dołożycie lekki HDR i puścicie przez przetwarzanie wsadowe, to fotografia wygląda lepiej (w reporterce HDR jest często stosowaną techniką i jeśli dobrze ustawisz suwaki, to fotografie wyglądają super, ale trzeba też wybrać dobry program, bo jest wiele algorytmów).
No i teraz mam taki problem, że chcę stworzyć fotorelację z wyjazdu, ale zdjęcia z JPEG są w najlepszym przypadku przeciętne. Fotki z telefonu też po obróbce wyglądają lepiej, mimo że telefon mocno ingeruje w kolory. Obrabiać każde z RAW mi się nie chce.
Na chwilę obecną muszę używać kilku programów, aby uzyskać efekt.
Po
No i teraz mam taki problem, że chcę stworzyć fotorelację z wyjazdu, ale zdjęcia z JPEG są w najlepszym przypadku przeciętne. Fotki z telefonu też po obróbce wyglądają lepiej, mimo że telefon mocno ingeruje w kolory. Obrabiać każde z RAW mi się nie chce.
Na chwilę obecną muszę używać kilku programów, aby uzyskać efekt.
Po
Chciałabym, żeby był w miarę prosty w obsłudze, zgrywanie zdjęć na wifi, żeby dość dobrze łapał ostrość i zdjęcia nie były zbyt ciemne, ale to chyba też od obiektywu zależy. Żeby zdjęcia wieczorne, nocne nie były zaszumione. Szczerze mówiąc, nie wiem na jakie parametry zwracać uwagę.
Mam upatrzone dwa modele na olx, ale się zastanawiam cały czas.
- Canon - https://m.olx.pl/d/oferta/aparat-canon-eos-m50-mark-i-body-lub-komplet-CID99-IDWMCxL.html#843382068
- Olympus - https://m.olx.pl/d/oferta/ideal-jak-nowy-olympus-om-d-e-m10-mark-ii-lombard-lodz-CID99-IDWsuKb.html
Ktoś coś doradzi? Może być inna marka, ale z tego co czytałam, to te modele są dość uniwersalne, można podpiąć wypas obiektyw, trochę praktyki i zdjęcia wyjdą naprawdę super.
- f1.4 - f2.0 - bardzo jasne obiektywy, dadzą radę w nocnych warunkach raczej bez większych problemów
- f2.0 - f2.8 - jasne obiektywy, w słabych warunkach oświetleniowych może być już trochę gorzej, ale racjonalnie zwiększając czas ekspozycji nadal da wyciągnąć dobre jakościowo zdjęcie
- >f3.5 - raczej ciemne obiektywy, będą dawać słabsze rezultaty nawet w środku pomieszczenia w pochmurny dzień
Oczywiście im jaśniejszy obiektyw (mniejsza wartość "f"), tym więcej kasy trzeba na niego wyłożyć. W obiektywach typu "zoom" będziesz miała podany zakres wartości "f", który dotyczy "maksymalnych jasności" w zakresie ogniskowych tego zooma. Na przykładzie zalinkowanego Olympusa z obiektywem "Olympus DIGITAL 14-42 mm f 3.5-5.6 II R":
- dla ogniskowej 14 mm (czyli bardzo szeroko, maksymalne oddalenie) minimalna wartość parametru "f" to 3.5
Tak, to będzie APS-C - mniejsze, lżejsze obiektywy, sporo tańsze od ich pełnoklatkowych odpowiedników. Z wad: mniejsza plastyka obrazu, słabsza jakość w słabych warunkach oświetleniowych (przy czym różnica może nie być na tyle duża, żeby uzasadniać przesiadkę na pełną klatkę, w szczególności w budżecie który masz na sprzęt).
Obiektywy:
Zmiennoogniskowa Sigma 18-50 f2.8 - jasny zoom, pokryje pewnie większość