@jabolsy: troche masz racji ale popatrz na to tak:
jezdze rowerem, czesto droga rowerowa jest zastawiona autami bo kazdy sie tak zatrzymal na tak zwana chwileczkę.
Musze ominac te auta, wjezdzam na chodnik i dostaje zjebe od pieszych bo jezdze po chodniku.
Tutaj mozna troche odpuscic kurierom bo Oni faktycznie zatrzymuja sie na chwileczke i w miescie maja ogromny problem znalezc miejsce. Wiec mozna byc w stosunku do kurierow wyrozumialym i
jezdze rowerem, czesto droga rowerowa jest zastawiona autami bo kazdy sie tak zatrzymal na tak zwana chwileczkę.
Musze ominac te auta, wjezdzam na chodnik i dostaje zjebe od pieszych bo jezdze po chodniku.
Tutaj mozna troche odpuscic kurierom bo Oni faktycznie zatrzymuja sie na chwileczke i w miescie maja ogromny problem znalezc miejsce. Wiec mozna byc w stosunku do kurierow wyrozumialym i
To juz wiadomo co sie dzieje z przesylkami ktore "zaginely"
Poprostu zawartosc paczki "sama" wypada
W wolnym tłumaczeniu: Nie mamy Pańskiej przesyłki i co Pan nam zrobisz?