Siema, chce sobie postrzelać do tarcz, puszek (nie duże odległości, max 15m) i nie wiem czy brać wiatrówkę (Kandar CP1, crosman 2240, Crosman Vigilante) czy kupić jakieś asg (chciałbym cyme CM.028). Doradźcie bo nie siedze w temacie.
@majonez7 cp1 to jedyna rozsądna decyzja, głównie dlatego że jest tani, strzela powtarzalnie i do tego jest prosty jak cep.
@Francisco_dAnconia jeśli przepuścisz BB przez gwintowaną lufę to dość szybko możesz się pozbyć tego gwintu ( ͡°ʖ̯͡°) a celność BB jest beznadziejna, każda kulka leci gdzie chce.
@Francisco_dAnconia zdaję sobie z tego sprawę Mireczku ( ͡º͜ʖ͡º) po prostu z mojego doświadczenia śrut >BB, zawsze i wszędzie a jako że kolega pytający dopiero zaczyna z wiatrówkami to polecam to co mi sprawiło największą radość, po prostu subiektywne doradzam koledze ( ͡~ ͜ʖ͡°) CP1 łatwo opchnąć, bo PCP-owi dłubacze lubią w nim grzebać a i potencjał do rozwoju duży
@majonez7:Po upadku normalnie się włącza, do pewnego momentu. Nie zaskakuje jak trzeba pokazać pulpit. Poza tym jak to po upadku trochę z zewnatrz pokiereszowany, ale jak najbardziej do odczytu, wszystko śmiga, nie ma tak, że pół ekranu działa, czy coś. Biorę 100 zł z konta i słucham Państwa ( ͡º͜ʖ͡º)
#switch