Daily reminder, że będąc w związku też można być przegrywem.
Damskim przegrywem.
Brak znajomych ciąży na psychice BARDZIEJ niż brak drugiej połówki.
Druga połówka to tak naprawdę obowiązki, życie w ciągłym spięciu że ma być idealnie bo oczekiwania, bo coś tam, obowiązki małżeńskie i brak możliwości odmowy. Związek to praca na drugim etacie.
A znajomi nie robią problemów z doopy, nie mają problemów z nieufnością a życie wtedy jest swobodne i luźne,
Damskim przegrywem.
Brak znajomych ciąży na psychice BARDZIEJ niż brak drugiej połówki.
Druga połówka to tak naprawdę obowiązki, życie w ciągłym spięciu że ma być idealnie bo oczekiwania, bo coś tam, obowiązki małżeńskie i brak możliwości odmowy. Związek to praca na drugim etacie.
A znajomi nie robią problemów z doopy, nie mają problemów z nieufnością a życie wtedy jest swobodne i luźne,
jak się pozbyć potrzeby posiadania człowieka obok wiedząc że się do tego nie nadaję
jak przestać zazdrościć
jak zaakceptować porażkę
po tym jak mi wykryli to serce to nie dość, że w nauce byłem #!$%@?, bo zaległości, to się roztyłem i w zasadzie nic nie robiłem przez x ilość czasu
no ale właśnie