@Pandillero: lvl 25 here. chyba nigdy nie rozmawiałem z różową która nie jest ze szkoły, studiów, pracy, rodziny. Wiadomo nie licze kasjerek itd pamiętam nawet jak mój stary darł ryja do matki że "on nigdy dziewczyny do domu nie przyprowadził". Mialem wtedy z 16-17 lat. Z rok temu zapytal czy jakas mam powiedzialem ze nie. A on że "a czemu nie chcesz miec dziewczyny? w tym wieku to hormony przecież".
@krosarz_detektorysta111: tyle że te rozmowy polegały na tym "czemu ty się prawie w ogóle nie odzywasz". Albo "ty taki grzeczny zawsze aż mi cię szkoda".