PRZYSIAD 390KG. Pierwszy przysiad w taśmach po około 2 latach przerwy. Miotało mną jak SZATAN. Ekscentryka 4 sekundy xD Głębokości NIE BYŁO. A do góry BANAŁ. Leciutkie.
Ale przez te taśmy niestety totalnie nie wiedziałem jak siadać, przechylało mnie do przodu do tyłu. Wejście w taśmy po 2 latach i od razu 1RM to było trochę odważne posunięcie lol.
Z haków to źle zdjąłem, bo za daleko nogi miałem odsunięte, i wyciągnałem
Ale przez te taśmy niestety totalnie nie wiedziałem jak siadać, przechylało mnie do przodu do tyłu. Wejście w taśmy po 2 latach i od razu 1RM to było trochę odważne posunięcie lol.
Z haków to źle zdjąłem, bo za daleko nogi miałem odsunięte, i wyciągnałem
#famemma