#hotelparadise O ile oglądanie Maurycego w parze z Wiką było po prostu nudne, o tyle oglądanie go w parze z Anią jest dla mnie tak żenujące, że przechodzą mnie ciarki... Był nudny i bezpłciowy jak flaki z olejem, a teraz jego "energia" jest tak sztuczna i wymuszona, że mdli. Sprawa pocałunków Grześka z Julką - matko, fu. Czy to nie wygląda jak atak glonojada na świeżą porcyjkę glonów na szybie
#hotelparadise Po pierwsze i najważniejsze - MATKO KOCHANA co Sara zrobiła ze swoją twarzą? Nie była królową piękności i już w tamtej edycji widać było, że lubi bawić się przy twarzy, ale teraz wygląda turbo źle. Po drugie, też najważniejsze - nie, gjacz nie jest inteligentny. Ma się za nie wiadomo kogo, a prawda jest taka, że jest po prosu manipulantem z ego większym od całej Panamy czy gdzie tam
@koko279: Gjacz to zwykły burak, jeśli ktokolwiek uważa tekst o ssaniu za zabawny to gratuluję poziomu. Tyle, że gość ma długi lont i nie jest go łatwo sprowokować, on za to jest mistrzem uderzania w czuły punkt i prowokowania innych, wbijania małych szpileczek. Rozumiem poniekąd to że Wykop się nim fascynuje bo gwarantuje dymy a o to w tym wszystkim chodzi. Ale fanką nie jestem.
@Lolek1011: tak, ten żart był bardzo słaby (na marginesie - najbardziej śmiała się z niego moja "ulubienica" Starsza Pani - to dobrze pokazuje poziom dowcipu). Masz rację z tym długim lontem - brakowało mi tego określenia.
błagam, niech w końcu wywalą Dawida. Na początku był bezbarwnym trochę w stronę spoko gościa, a teraz permanentnie #!$%@? xd chodzi taki z miną srającego kota i czeka aż trafi się jakaś, która to będzie od rana go pielęgnować i wychwalać po wsze czasy jaki to on zajebisty koleś. Knuje, szczuje i jęczy na zmianę. Nie chce się na niego patrzeć. #hotelparadise
Poza tym wydaje mi się, że tekstem, że Klaudia nie będzie musiała wybierać i płaczem chciał ją zmanipulować i pokazać, że "szujo jak mi nie powiesz, że mnie wybierzesz, to ja se podejdę do kogoś innego, żeby odpaść, żeby cie zjadły wyrzuty sumienia"
Jay mowa ciała i wypowiedź przed decyzją uczestników w pokoju u skoczków to: potulny, nieśmiały, no dobrotliwy chłopiec chciał oszczędzić Oliwii nie miłych pytań na pandorze. Jay po decyzji skoczków czytaj Laury oburzony bo jak mogli wyrzucić swoje największe zagrożenie.
Jak to możliwe że Jay trafia co jakiś czas do szpitala z powodu zaburzeń psychicznych a zwodził prawie wszystkich w hotelu .wykazując się żelazną psychiką. Ktoś to rozumie? Coś mi się nie
@Olostro: każdy z choć cieniem mózgu i rozumu w głowie w trakcie programu mógł dostrzec problemy Jaya "ze psychą". Po co ktokolwiek obecnie miałby kłamać w kwestiach zdrowia psychicznego? Serio, typ nie wydaje mi się być takim kretynem
@Olostro: w takim razie w programie musiał być niesamowitym aktorem, pokazując cały szereg zaburzeń depresyjnych, a tak naprawdę będąc chciwym na fame typem.
@jejejejej: mnie osobiście najmocniej ukuło jak jakoś na początku na pytanie El Dursi o to jak się czuje powiedział bez żadnej emocji "źle". W późniejszych odcinkach było tego coraz mniej, ale wiem że na początku widziałam tego mega dużo, a pracuję w zawodzie, gdzie z osobami w kryzysie mam kontakt codziennie, więc to chyba już skrzywienie zawodowe. Jakby sorki, ale nie pamiętam po prostu co jeszcze było, bo ten program
Ja tam się za specjalnie nie dziwię Jayowi i Elizie nerwów. Nie byli moimi ulubieńcami (w sumie nikt nie był), ale tłumaczenie Laury i Grzegorza, że brali pod uwagę relacje, czy cokolwiek mnie też by wkurzyło. Wszyscy doskonale wiedzieli, że gdyby Jay i Eliza doszli do finału to by wygrali, bo w sumie jaką mieliby konkurencję - byli jedyną prawdziwą parą tam. Podejrzewam, że woleli usłyszeć wprost, że wylatują bo są konkurencją,
@koko279: wprost tak jak Jay chciał wywalic oliwie z Kubą, bo martwił się o jej zdrowie psychiczne na pandorze i wcale nie dlatego, że się kumplowali z wiki i nie podobał mu się seks oliwii z Kubą po odpadnięciu dominiki? I tak wprost jak Jay z eliza nie chcieli być w finale, bo oni już wygrali( ͡°͜ʖ͡°) Rzeczywiście gram w grę o 100 koła,
O co tu chodzi, że do tego jakże niesamowitego projektu, w którym mamy garstkę ludzi, którzy jeszcze nie nawiązali mega relacji (chyba, że ukrywają je na odcinkach) dołożyli jakiegoś typa atencjusza, który raczej średnio umie w Internety? Nie powinni najpierw tego rozhulać, a dopiero potem dobierać pajacyków? Gratuluję każdemu kto odpadł w T5M, przynajmniej teraz nie są kojarzeni z tym cyrkiem. #friz
@koko279: Dla mnie problemem tego projektu- Genzi jest, że po T5M ludzie oczekiwali więcej,a jest mocna tendencja spadkowa. Nudne i wtórne zadania, członkowie z łapanki, służbowe relacje i emocje jak na grzybobraniu. O ile T5M to format znany z TV to na YT raczej czegoś takiego nie było. Byli goście, ambitniejsze zadania przynajmniej na początku programu. Po czasie zrobiła się zgrana paczka ludzi. Były huczne zapowiedzi,a z Genzi wyszedł kapiszon.
Dobra, ale tak szczerze. Fanką Wersow nie jestem, od początku wydawała mi się puściutka i niezbyt lotna. Niemniej to co się teraz dzieje wokół niej to jest coś strasznego. Co strasznego, zapytacie? Ano to, że laska ewidentnie nie może liczyć na jakąkolwiek pomoc psychologiczną, czy wsparcie od jej wieloletnich "przyjaciół" i partnera. Wyraźnie się tu coś dzieje w jej psychice i jeśli nie teraz, to lada moment potrzebne będzie dla niej wsparcie
@xblackwidowx: tak, oczywiście. Powinna to zrobić i przeprosić za wiele innych rzeczy. Nie mówię tu o żadnej obronie tego, co ona dotychczas robiła. Mówię o tym, że szkoda mi dorosłej laski, która tak zgubiła się w całej swojej perfekcyjności i odgrywaniu jakiejś roli, że nie wie już co sama ma robić i brakuje obok niej kogoś, kto pomógłby jej z tego jakoś wyjść.
Dobra. Stop. W ani jednej części nie napisałam, że nie powinna ponieść konsekwencji. A jeśli któreś zdanie ma taki wydźwięk, to mi je skopiujcie - usunę. Celem moich wypocin miało być rzucenie trochę światła na to, że ona jest w tym sama. Po prostu sama, bez żadnego wsparcia. To, że być może miała jakieś sprzężenie w mózgu, tłumacząc, że nie wiedziała, że nie wolno tak robić, bezapelacyjnie świadczy o tym, o czym
@cgjung: porozmawiaj z ludźmi, którzy odbyli terapie psychologiczne/psychiatryczne czy tak łatwo jest stwierdzić "dobra nie radze sobie, jutro idę do psychologa" ;)
@bijotai: a mając na uwadze to co się wokół niej dzieje, wygląda to jakby ktoś ją wspierał? > Tylko mówimy o 25 letniej osobie a nie o nastolatce może się zdziwisz, ale dorosłe osoby też mają i to w dużym stopniu problemy psychologiczne. I pls, nie oskarżaj mnie o hipokryzję, bo 3/4 gwiazdeczek jest zrobionych, taki już jest świat i od tego, żeby właśnie tłumaczyć dziewczętom co jest złego w
Stfliera z warsaw shore podobnie jak Wersow przytaczali do tematu z ambicjami. Ja #!$%@?, serio to chyba bedzie najwiekszy % niezdanych matur w historii xd Wersow nie odmawiam ambicji i tego, ze dziala ale nie uwazam tez zeby przytaczanie hot16 na maturze to bylo cos normalnego, a pisanie o Stiflerze, ktory jest czolowym przedstawicielem patusiarstwa i ekshibicjonizmu to juz calkowite przegiecie. #friz
@zurad: no niestety, ale za czasów kiedy chodziłam do liceum, to jednak sprawdzający zwracali uwagę na "dzieła" do jakich się odnoszono. Na pewno maksa nie dostanie ktoś kto odniósł się do hot16 jakiejś jutuberki, czy książki patusa. Ale co ja tam wiem, stara jestem.
@zurad: no nie wiem, wydaje mi się, że skoro nauczyciel, chcąc jak najlepiej przygotować uczniów do matury przekazuje im wszystko, tak aby poszło im to jak najlepiej (tak wiem, są wyjątki nauczycieli, którzy mają #!$%@?), dlatego mówi, że może zamiast jakiejś piosenki czy coś lepiej byłoby odnieść się do czegoś bardziej ambitnego.
@Artrix @tabarok @zurad Serio, nawet przemawiają do mnie Wasze argumenty, o tym, że tekst kultury, że można coś mniej ambitnego, że Beatelsi też kiedyś byli postrzegani źle, ale no błagam Was, jutuberka, która co by nie mówić - wybiła się na związku z chłopakiem, który wskakiwał do basenu z kulkami i patus latający z gołym siusiakiem w telewizji mają być dobrymi przykładami w rozprawce maturalnej? Poza tym na maturach
Ja pierdooole, serio aż tak Was boli, że laska przespała się z typem (co i tak nie jest chyba w 100% potwierdzone)? Przestańmy w końcu demonizować SEKS i traktować go jako największy grzech świata. Tym bardziej, że mówimy tu o sytuacji dwójki dorosłych ludzi, którzy nie poznali się tego samego dnia, a łączy ich jakaś relacja (chociażby koleżeńska). #friz