@izka715 terminate-kończyć, zakończyć @Samowski out of wedlock-nieślubny (o dziecku) @Vadzior commitment-zaangażowanie @Dezyderat stab somebody in the back-wbić komuś nóż w plecy/ zdradzić kogoś @
@kinderjajo: no tak, tu potrzeba wybitnego stratega, by przed faktem pomyslec, ze moze wysylanie niewyszkolonych, uzbrojonych w pepesze nastolatkow na regularne wojsko moze nie byc najlepszym pomyslem.. ¯\_(ツ)_/¯
@kinderjajo: Bądź mniej liczny, #!$%@? uzbrojony i z niewielkim doświadczeniem. Miej na przeciwko siebie liczniejszego przeciwnika, z czołgami, samolotami i artylerią, i doświadczeniem bojowym. Co może pójść źle? ¯\_(ツ)_/¯
Oczywiście, że małoletni powstaniec z zapałem bojowym mógł nie zdawać sobie sprawy w jakie bagno się #!$%@?, ale dowódca powinien być na tyle ogarnięty, żeby wiedzieć że powstanie to raczej zły pomysł.
@LajfIsBjutiful: to jest wręcz żałosny fakt, mam dwie koleżanki w pracy - jedna taka brzydka nimfomanka, lubi seksy i się z tym nigdy nie kryła, a wręcz przeciwnie. Zmieniała partnerów jeden za drugim, aż w końcu ciach - ona chce mieć dziecko, tylko problem jest taki że żaden nie chce się z nią związać na stałe, wiec stwierdziła że wystarczy aby ktoś jej to dziecko zrobił a ona sama wychowa...
@ukryty_matematyk: dej spokój, ja przez dobrych kilka lat pracowania w urzędzie praktycznie z samymi różowymi tyle akcji się naoglądałem, tyle co się nasłuchałem, tyle co doświadczyłem to naprawdę straciłem wiarę w takie coś jak "miłość" czy "związek" :P
Moja długoletnia, złota, mądra i kochana dziewczyna po kursie eko-jogi w Cisnej wraca z wszami. Normalna rzecz. Spali w wieloosobowej sali. Zdarza się. Choć ona twierdzi, że to pewnie w autobusie lub pociągu, nieważne. W każdym razie, z uwagi na mocne klimaty vege, twierdzi, że nie zamierza zabijać zwierząt niezależnie jak nieprzyjmne one nam się wydają. Na nic moje tłumaczenia. Z komarami było podobnie. Nie zabija ich tylko strząsa. Przyzwyczaiłem się do
@kontonr77 zaczęłam się śmiać jak przeczytałam o Twojej dziewczynie i jej podejściu do wszy... Nie spodziewałam się, że prawdziwa beka zacznie się jak zaczniesz wymieniać swój majątek xd
@Bratkello: tam od biedy dojedziesz rowerem/taksówką. Gorzej można kupić mieszkanie w jednej z podwrocławskich miejscowości (Dobrzykowice, Kamieniec, Smolec, Siechnice) łącząc wszystkie wady mieszkania w domu pod miastem (korki, uzależnienie od samochodu, zero transportu w nocy, daleko wszędzie, banicja społeczna, brak miejskich mediów i dobrego neta) i wszystkie wady mieszkania w mieszkaniu (sąsiedzi, powierzchnia).
wrzucili mnie na 3 tyg do projektu gdzie kod napisany po niemiecku XD export class Vertrag { public Vertragspositionen: Vertragsposition[]; public Vertragsartikel: Vertragsartikel[]; ... }
Zeszłoroczny wyjazd na Przystanek Woodstock to był ogromny błąd. Syf, smród, na glebie leży jakiś nieprzytomny gość, cały obrzygany, spodnie mokre bo się zeszczał. Trzeba uważać żeby nie wdepnąć w jakąś strzykawkę, bo wala się tego co nie miara.
Jakiś gość w dredach pije wodę z kałuży bo chyba odwodniły go piguły. W przeciągu 1 godziny podeszło do mnie pięciu różnych dilerów i pytali się czy chcę może kupić [substancja którą akurat mieli]. Jakaś laska w koszulce z Che Guevarą z nieogolonymi nogami i zarośniętymi pachami podniosła spódniczkę pokazując włochatą c**ę mówiąc "to może być twoje za 20 złotych".
Wszędzie walały się odchody. Ludzie bez kozery walili na hejnał jabole z butelek. Obok jakiś typek posuwał na trawniku leżącą tam kompletnie gołą grubą lochę, taką ważącą luźno ponad 100 kilo. Oboje wydawali z siebie dźwięki jak zwierzęta. Po chwili typek skończył i zmienił go kolega, który do tej pory się tylko przyglądał. Głośniki bombardowały uszy jakimś niezrozumiałym bełkotem przeplatanym piszczącymi dźwiękami. Mało co nie przewróciłem się o faceta, który zwyczajnie pomiędzy ludźmi kucnął, ściągnął pory i zaczął srać. Smród zmieszanego potu, moczu i fekaliów był nie do zniesienia.
#siatkowka