#anonimowemirkowyznania
Jestem na drugim roku informatyki na polibudzie i po prostu nie mam już siły do tych studiów. Lubię programowanie i rzeczy związane z linuxem ale tego na studiach mam na prawdę mało i jeśli już to programowanie dotyczy bardzo przestarzałych języków i bibliotek a linux występuje epizodycznie jako ciekawostka.
Natomiast na studiach nie brakuje mi na pewno przedmiotów matematycznych i okołoelektronicznych które ledwo zdaję lub nie zadając sobie przy tym masę cierpenia.
Nie wiem czy chcę dalej w to brnąć bo niesamowicie męczę się na tych studiach i widzę też że ta branża przestaje być taka kolorowa i lukratywna, szczególnie dla ludzi dopiero w nią wchodzących. Z drugiej strony niekoniecznie mam jakiś lepszy pomysł na siebie i trochę boję się że jak rzucę studia to utknę w jakichś nisko płatnych pracach fizycznych.
Potrzebowałem sobie to trochę zrzucić z serca i chętnie bym poczytał co o tym myślicie, pozdro 600.
Jestem na drugim roku informatyki na polibudzie i po prostu nie mam już siły do tych studiów. Lubię programowanie i rzeczy związane z linuxem ale tego na studiach mam na prawdę mało i jeśli już to programowanie dotyczy bardzo przestarzałych języków i bibliotek a linux występuje epizodycznie jako ciekawostka.
Natomiast na studiach nie brakuje mi na pewno przedmiotów matematycznych i okołoelektronicznych które ledwo zdaję lub nie zadając sobie przy tym masę cierpenia.
Nie wiem czy chcę dalej w to brnąć bo niesamowicie męczę się na tych studiach i widzę też że ta branża przestaje być taka kolorowa i lukratywna, szczególnie dla ludzi dopiero w nią wchodzących. Z drugiej strony niekoniecznie mam jakiś lepszy pomysł na siebie i trochę boję się że jak rzucę studia to utknę w jakichś nisko płatnych pracach fizycznych.
Potrzebowałem sobie to trochę zrzucić z serca i chętnie bym poczytał co o tym myślicie, pozdro 600.
Jakie macie postanowienia noworoczne? Muszę coś zmienić w swoim życiu. Każdy dzień wygląda tak samo: wstaję, praca zdalna, przeglądanie internetu, sprawdzenie czy nadal 0 par na tinder, sen. Dla urozmaicenia dokładam też masturbacje albo a-----l. Żeby zrobić coś szalonego to czasem robię zakupy spożywcze i tyle. Nic się nie dzieje w moim życiu. Nie mam znajomych. Potrzebuje czegoś nowego, zmiany otoczenia, zrobić coś czego jeszcze nie robiłem, zaskoczyć się czymś. Wpadłem w takim marazm, że nic mi się nie chce. Potrzebuje chyba wrażeń. Coś co mnie obudzi, poczuje że żyje a nie tylko wegetuje. Wyjdę czasem na spacer czy do centrum handlowego ale to nudne i za chwile wracam do pustego domu. Jakieś pomysły co zmienić w 2023?
#przegryw #postanowienia #postanowienianoworoczne #rozwojosobisty #samotnosc #feels #przemyslenia #tfwnogf #blackpill #depresja
---