Ogólnie życie to nic ciekawego. Z upływem czasu uważam je za bezwartościowe. Ciągłe problemy, cierpienia, smutki, samotność. Człowiek stawia sobie jakieś cele, robi nadzieje, wierzy że będzie lepiej, że to ma sens. Na koniec i tak wszystko idzie w cholerę. Później przychodzi obojętność. Nie obchodzi cię praktycznie nic. Żyjesz po prostu z nadzieją na raczka nieboraczka, który ukróci zbędne męczarnie.
Większość dni jest bezwartościowych, mogło by ich nie być. Nic by się
Większość dni jest bezwartościowych, mogło by ich nie być. Nic by się
- 0dcinek
- MxS89
- Graner
- dziewiczajajecznica
- poorepsilon
- +201 innych
1. Mokebiański chad - szkolny łobuz, agresor będący obiektem fascynacji normickiej części klasy i westchnień klasowych lambadziar; odczuwa on silną potrzebę