Cześć,
Jestem kierowcą, o którym mowa w reportażu Spiders Web. Dodatkowo dziś pojawił się reportaż w TVN24:
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/nocny-atak-na-kierowce-ubera-policja-zajmuje-sie-sprawa,665704.html
Cała akcja to nie jest żadna "ustawka" jak sugerują niektórzy, nie miałbym w tym interesu. Sugerowanie, że sam sobie zniszczyłem auto jest bzdurą. Znają mnie inni kierowcy Ubera z Warszawy, gdyż jeżdżę od kilku miesięcy i udzielam się na naszym wewnętrznym cb-radiu - moją tożsamość i stan samochodu z tamtej nocy może potwierdzić kilkadziesiąt
Jestem kierowcą, o którym mowa w reportażu Spiders Web. Dodatkowo dziś pojawił się reportaż w TVN24:
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/nocny-atak-na-kierowce-ubera-policja-zajmuje-sie-sprawa,665704.html
Cała akcja to nie jest żadna "ustawka" jak sugerują niektórzy, nie miałbym w tym interesu. Sugerowanie, że sam sobie zniszczyłem auto jest bzdurą. Znają mnie inni kierowcy Ubera z Warszawy, gdyż jeżdżę od kilku miesięcy i udzielam się na naszym wewnętrznym cb-radiu - moją tożsamość i stan samochodu z tamtej nocy może potwierdzić kilkadziesiąt
Zasadnym jest zadanie pytanie: po co pracownik uber pojechał na miejsce gdzie stały taksówki i to właśnie wtedy, gdy podjechali tam w busach taksówkarze?
Z opowieści wynika, że zdarzenie do tej chwili było ściśle nadzorowane, tzn. słyszymy szczegóły o niby naklejaniu nalepek (pada dokładna godzina działań), zablokowaniu drogi, rzekomym przepędzeniu przez policję, odjechaniu dwoma busami (znane marki, znane numery), wyrażone