Kilka dni temu wróciłem z konferencji o chłodnych gwiazdach ( ͡°͜ʖ͡°), Cool Stars 20, która miała miejsce w Bostonie.
Konferencja przyciągnęła rekordową liczbę 500 astronomów z całego świata. Obserwatorzy, modelarze, teoretycy, gwiazdorzy, karlarze, planetkowcy i słoneczniki. Jednym z tematów, które przewijały się niezależnie od pochodzenia astronoma był fakt, że niektóre gwiazdy są za duże. Jak się okazuje, jedne z najmniejszych „normalnych” gwiazd jakie istnieją,czerwone karły, mają,
@kissandfly: OK, w tej chwili nie jestem pewny, czy to ja niejasno coś napisałem, czy to Ty sobie stroisz ze mnie żarty ( ͡°͜ʖ͡°) Na wszelki wypadek, żeby nie było niegrzecznie z mojej strony, napiszę wprost: opisuję działanie pola magnetycznego, a nie pola grawitacyjnego. W co najmniej lokalnym Wszechświecie to są dwie różne rzeczy ( ͡°͜ʖ͡°)
A wiadomo już chociaż w jaki sposób pierwiatki niemagnetyczne takie jak wodór czy hel wytwarzają pole magnetyczne gwiazdy? Z tego co czytałem to każdy atom wytwarza bardzo małe pole magnetyczne związane z momentem magnetycznym elektrinu, bo protony i neutrony wytwarzają tak małe pole magnetyczne, że jest ono praktycznie pomijalne.
Obecnie najlepiej działającym jest model tzw. gwiazdowego dynamo. W skrócie chodzi o to, że gwiazdy składają się z warstw plazmy,
Jak załatwia się spory polityczne w dalekowschodniej Azji? I jaki obrót może przybrać walka o władzę na lokalnym szczeblu? Oraz, czy wyobrażenie kobiety w islamie może pomóc w załatwianiu miejscowych konszachtów? Mirasy, zapraszam na kolejne krótkie opowiadanie około-podróżnicze poruszające ciekawe, acz miejscami mało znane incydenty z zakresu historii dziennikarstwa i reportażu, tym razem omawiające zdarzenie o którym usłyszałem niegdyś na Filipinach, z zależnościami politycznymi regionu w tle.
Pozwoliłem sobie zawołać osoby wykopujące poprzednie znalezisko z tej serii (o ciekawych incydentach z historii dziennikarstwa), myślę, że może im się spodobać również ta opisywana historia (a nie każdy ma czas przeszukiwać wykopalisko i obserwowane tagi). Jeśli kogoś to znowu rozsierdziło - z góry przepraszam i prośba o zignorowanie:)
Mireczki, przedstawiam Wam samochód mojego Dziadka:) Citroen DS 23 Pallas, samochód zakupiony na początku lat 80. na aukcji w Warszawie (wcześniej jeździł w Ministerstwie Handlu Zagranicznego ( ͡°͜ʖ͡°) Wersja 23 Pallas #czarneblachy, oryginalny przebieg niecałe 120 tys. km, po kompletnej renowacji (na bieżąco wszystkie rzeczy były robione), do tego nowy lakier (z palety Opla). Zwiedził w swoim czasie np. Węgry czy Bułgarię. Dziadek
Dzisiejsze sadzenie (czy lepiej rozwijanie) nowej trawy na Stadionie Miejskim jest dobrą okazją aby przypomnieć historię pewnego niesłychanie sympatycznego pana, swego czasu bardzo w naszym mieście cenionego i to z kilku powodów. Białostoczanki znały go jako wziętego krawca i uwielbiały za zachodni, nowoczesny szyk przemycany przezeń do lokalnych fasonów wprost z dalekiej Italii. Białostoccy mężczyźni, pałający do swych kobiet miłością równie wielką co do Jagiellonii, oprócz propagowania mody na spódniczki „mini”, szanowali
Pijcie ze mną kompot, od początku maja jestem oficjalnie właścicielem takiego domu w górach. Wieloletnie marzenie spełnione. ( ͡°͜ʖ͡°) #chwalesie #gory #szwajcaria #dobrzeczujeczlowiek
@kotbehemoth: Co do Włoch - właśnie wieczorem otwierają się wszystkie sklepiki i bary, bo w ciągu dnia jest za gorąco i są otwarte do późnych godzin wieczornych (23-1), bez znaczenia czy w małych miasteczkach czy dużych miastach. Transport publiczny generalnie jest słaby we Włoszech (nie mówię o dużych miastach), nawet w ciągu dnia autobus potrafi nie przyjechać. Co to niebezpiecznych miast. Jeżdżę do Włoch od lat, byłam również zwiedzać różne
2011, Sachalin, mała uchatka albinos, porzucona przez stado z powodu rudego koloru futra i niebieskich oczu, dodatkowo praktycznie ślepa. W tej sytuacji jej szanse przeżycia byłyby zerowe, gdyby nie odnalazł jej fotograf Anatolij Strakhov. Uchatka otrzyma imię Nafanya, na cześć postaci z popularnej sowieckiej kreskówki i trafi do delfinarium niedaleko od Soczi, gdzie zostanie prawdziwą gwiazdą
@jeehox25: to jest akurat prawda. Kiedyś sobie ide, a przede mną grupa 10 osób w wieku 17-20lat. Wszyscy się rozsunęli, 6 przeprosiło 4 się przywitało. A potem wracasz do Polski i wszyscy na Ciebie patrzą jak na idiotę gdy mówisz dzień dobry obcej osobie na ulicy :D
źródło: comment_CKdvC7g0hq1eQtvebSRX2hchCCiB4yp3.jpg
Pobierz