@inko: Kościerzyna jest w większości złożona z domów jednorodzinnych, gdzie każdy pali sam. Ot tajemnica.

@kaab10
@inko
W Londynie wolno palić tylko w piecach gazowych ale grzeje się dłużej niż w Polsce bo domy nie ocieplone, przez wysoka wilgotność p----i mocno a trzeba dużo wietrzyc żeby grzyba nie było.

Ale najgorsze że z pyłami poradzili sobie lata temu, teraz walczą z NOx, w niektórych miejscach roczną normę przekraczają w pierwszym tygodniu stycznia:), a u nas nawet nie mówi się o NOx...

@inko: samonapelniajaca sie plastikowa miska do nóg
full wypas

@inko:

@inko: już go jadło jakieś zwierzątko. Albo grzybiarz xD

@inko: prawdziwe ciągnięte w lajtrómie.

@inko: Sceneria prawdziwa, ale kolory mocno podrasowane

@inko: Przetacza sobie krew z noworodków, wiedźma jedna.

@trustME: Od razu mówiłem, że z noworodków to niepotrzebnie polemizujesz...

@inko: trza se radzić w betonowej dżungli ;)

Przetrwał powódź?

A nie lubię orzechów i muszę wydłubywać.

@kwiatosz: No jebłem.

Ja jak nie lubię soku sernika z rodzynkami TO GO K.... NIE KUPUJĘ!

a nie kupuję i wypluwam rodzynki ale może to ja dziwny jestem.

@Namarin: Jeżeli sok sernika (cokolwiek to jest, dalej będę to nazywał bazą) z rodzynkami jest robiony ze znacznie smaczniejszej bazy to się robi problem o tyle, że albo kupisz smaczny i wywalisz rodzynki albo w ogóle nie kupisz smacznego. Jeśli nie zauważyłeś różnicy to ja Ci tego nie wytłumaczę, trzeba samemu spróbować :)

Jeżeli wędlina wędzona w sznurku jest smaczniejsza niż taka wędzona w łatwo zdejmowalnej osłonce foliowej to sięPokaż całość

@inko: przez ten akcent zaraz Bravehearta oglądnę :P

@Wczorajsza_Ryba: akcent Mela Gibsona ssie pałke

Easter Road - Edinburgh z tego co widze, z nosow lokalnym cpunom napdalo

@PecherzykGraafa: kibolom, sebiksom, moherom - mało jest ludzi, którym wszystko przeszkadza?

@inko: ale po co zwiększać czytelnictwo? Przecież już niedawno odbębniliśmy "cała Polska czyta greja", więc plan pięcioletni został wyrobiony :>

@inko: clou problemu spadku czytelnictwa w Polsce:

Biblioteki nie muszą tylko i wyłącznie kupować nowości.

więc im to utrudnimy. Po co polak ma czytać książkę o której akurat jest głośno*. Niech poczyta tę o której się mówiło pięć lat temu.

* to jest druga strona problemu. W mainstream nie mówi się o książkach. Jeżeli zdarzy się cud; to się mówi o książkach celebrytów.

@inko: ale taguj #smiesznypiesek

@inko: eeee tam p--------z. Pajaki u nas na polnocy wieksze niz ten smieszny piesek