Spamowanie niemal pustym cv niewiele daje. Co myslicie o ew. wrzuceniu tam jakiegos krotkiego wymyslonego doawiadczenia typu praca na kuchni/ pomocnik budowlany ? W obu kwestiach cos sie trafilo ale nic na legalu. Jak to odpowiednio rozwiazac, jak wykombinowac ew. firme do wpisania w CV itd. ?
Kurde. Wykop ma takie dwie strony. Dwie strony użytkowników. Z jednej strony sprawia to, że mam ochotę tutaj dalej siedzieć, a z drugiej mnie #!$%@? strzela.
Z jednej strony jest taki @Pan_Kaktus jadący w ciemno do Norwegii
@informatyk-poznan: korwina byś nie wyeliminował, ale przynajmniej #!$%@? plusowe loterie i inne atencyjce #!$%@? żebrzące plusy za urodziny itp.by znikły
Żeby było jasne. Nie poddałem się, uczę się norweskiego i już spokojnie podstawy ogarniam, jednak spamowanie różnych miejsc niewiele daje, więc postaram się znaleźć coś przez agencje pracy, bo tak to walę głową w mur. Mam nadzieję, że @Pan_Kaktus się załapie tak jak mówił, bo przy tym ile maili wysłałem szukając pracy w podobny sposób - wydaje mi się to teraz mało realne.
@deyna: Dopisze tu jeszcze co mi przyszlo do glowy: To B2 wychodzi mi w oficjalnym tescie na znajomosc jezyka, ale nie mam do niego linka a nie chce mi sie grzebac. Ostatnio troche slabiej z motywacja akurat, bo mimo #!$%@? 1,5 roku codziennie to od tygodnia zdarzylo sie kilka dni gdy prawie nic nie robilem. Tekst pisany rozumiem bardzo dobrze, ale te oferty pracy sa dosyc dziwnie napisane i jest
Skoro nadal chcecie czytac to bede pisac, ale tym razem mysle nad troche dluzszym i przeredagowanym tworem.
Plusujcie, bo od tego zalezy czy powstanie opowiadanie "Na kłańcu świata" na jakies 10tys. slow. Zdradze tylko, ze Łobełt ruszylby w nim w podroz ktora miala zmienic jego zycie. Taka nowela.
@informatyk-poznan: Historie o łobełcie łatwo i przyjemnie sie czyta. To troche jak opowiadania o jakubie wedrowyczu, tez antybohater, tylko z tym ze łobert to #!$%@? a nie antybohater ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie jestem Robert, mam perfekcyjną dykcję, a opowieści wymyślałem częściowo lub całkowicie wklejając w rzeczywiste miejsca, lub opierając na fragmentach które mi się rzeczywiście przytrafiły.
@Fingerman1 nie wiem, ale wiem ze mnie #!$%@? jak ktos musi wcisnac to dodatkowe O bo jaki to on wielki znawca tematu i wie co to za skrot. I nie wazne ze juz dawno przyjelo sir ze piszemy OBE - mylisz sie tam jest out of body wiec OOBE - no #!$%@? nie widedzialem bedac od kilku lat w temacie co znaczy ten skrot i myslalem ze to #!$%@? od tamponow
To ja - Łobełt, człowiek bez Ł, ale z nowym awatałem.
Już bym się obraził, ale wbiło 200 plusów przy kolejnym wpisie, więc lecę dalej z #informatycznypoznan - tylko tym razem jeszcze nie wiem o czym wam opowiem w moim kolejnym #coolstorymatura
A mikroblog to ciota i #!$%@?.
#oswiadczenie