grzesiekzz
grzesiekzz
Na SOR bylem tylko raz i to dobrze zrobiony morfiną w karetce. Z "nagłych przypadków" jakie pamiętam to chłopak płakał bo jego kolega rozpylił gaz łzawiący w szatni piłkarskiej :). Porada lekarza, przemyć oczy nie trzeć ;0