@Piotrp7: kod promocyjny na maila? Ja nic, żadnego potwierdzenia ani nic - ale wygrzebałem linka do promocji i komunikat "nie możesz ponownie się zapisać" czy coś w tym stylu...
@mi_szu: Próbowałem supportu, ale od wczoraj 2h ciszy, rano 2h ciszy więc zwątpiłem. Kusił mnie też szary kolor, ale to czekanie - a jadę obecnie na zmarnowanej S9 i już jest ciężko, nie powiem.
#anonimowemirkowyznania Uświadomiłem sobie, że moja rodzina chyba chce mnie wrobić w małżeństwo z kobietą w ciąży. Mieszkam na wsi, w typowej małorolnej rodzinie. 3 rodzeństwa. Jestem najstarszy, lvl 28. Od zawsze zachrzan na polu i w gospodarce, zero wakacji, wyjazdów, wolnego. Po maturze niemal siłą wyrwałem się na niewiele warte studia (pedagogika), ciągle dorywczo pracowałem i uczyłem się, bo rodzice mi nie pomagali finansowo. Zrobiłem licencjat i od razu zacząłem pracę etatową. Jakoś udało mi się trafić do korpo, gdzie jestem już 5 rok.
Jest lepiej, awansowałem, odłożyłem trochę pieniędzy, wynajmuję tani pokój, żyję oszczędnie. Z rodziną niestety kontakt bardzo zły. Właściwie tylko 2 razy w roku się widzimy, na święta. Mają do mnie wielkie pretensje, że uciekłem z gospodarki i im nie pomagam. Rodzeństwo również mnie nie znosi. Brat miał już konflikt z prawem, ma zawiasy, siostra lvl 20 w ciąży z alkoholikiem, synem okolicznego sklepikarza, druga siostra nie zdała matury i dorabia na produkcji. Ale to ja jestem ten zły.
W weekend dzwoniła matka i ojciec, że znana mi w zasadzie tylko z widzenia córka sąsiadów lvl 26 (nigdy na mnie nie zwracała uwagi) jest w ciąży, zostawił ją jej facet i uciekł chyba do Niemiec do pracy i że w sumie dobra dziewczyna, miała pecha, chciałaby odnowić ze mną kontakt. I może ja bym pomyślał o założeniu swojej rodziny, że nie ten ojciec kto spłodził, a ten kto wychowuje i tego typu rzeczy. Zamurowało mnie i po prostu chciało mi się płakać przez ten telefon, jak mnie rodzice traktują. Takie są realia Polski B, o której wszyscy w Warszawie czy Wrocławiu myślą, że odeszła dawno w zapomnienie, a ciągle jest faktem.
Trafiłem na jakąś muzę dla Oskarstwa na yt i ehhh taki to pożyje. Chciałbym w wieku 40 lat być takim raperzyną wokół którego młode dupy kręcą młodymi dupami za sam fakt możliwości kręcenia młodymi dupami w jego teledysku wraz z innymi młodymi dupami. Ja w wieku 40 lat to pewnie w grobie się będę kręcił, a nie oglądał jak jakaś młoda dupa kręci mi młodą dupą przed nosem ehhh
@Yurakamisa: Krótko i na temat. A, czekaj, nie... oceniasz aplikacje, nie firmę. Potem się dziwić że apki mają oceny 2.0 a działają poprawnie, bo ludzie wylewają żale i bóle swojego życia.
Zastanawia mnie coraz częstsza moda na rozmawianie przez telefon trzymając go w ręku przed twarzą, ekranem do góry, mówiąc do mikrofonu i oczywiście rozmawiając na głośnomówiącym.
To jakaś nowoczesna forma ekshibicjonizmu, której nie rozumiem? Ludzie lubią się dzielić z innymi ich prywatnymi rozmowami? Puszczanie muzyki z telefonu na maxa (to dawniej), wrzucanie fot na Instagram jest już za mało odkrywające nasze życie prywatne i teraz modne jest rozmawianie na głośniku?
@macan: ciekawostka - taki sposób prowadzenia rozmów, tzw. "na zapiekankę" jest "najzdrowszy" biorąc pod uwagę promieniowanie fal radiowych. Odnosząc się do postu - niech sobie każdy rozmawia jak chce, dopóki nie przeszkadza innym.
Władimir Putin stwierdził w telefonicznej rozmowie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, że Rosja "jest otwarta na dialog z Ukrainą". Prezydent Rosji zastrzegł, że Kijów musi w pełni spełnić wszystkie żądania Moskwy.
Hej @x-kom, wy jesteście niepoważni chyba. Dysk HDD - niezabezpieczony, żadnej pianki ani innego wypełnienia. Nauczcie swoich pracowników pakować sprzęt...
Nie zesrajcie się. Ktoś będzie chciał, to i na zwierzaki wpłaci. A jak nie, to sobie wybierze inną zbiórkę. To nie jest nawoływanie, a informacje tego typu jeszcze nikomu nie zaszkodziły (oprócz tym co pęka dupa ze spiny).
Mirki, kilka takich tematów ostatnio już się przewinęło, ale nadal jestem w rozterce. Planuje kupno biurka z regulacją wysokości. Przejrzałem trochę opcji, i skłaniam się ku Elevo/Motiondesk, ale szukam opinii/poleceń. Zależy mi przede wszystkim na stabilności, bo nie chcę żeby biurko chwiało się po podniesieniu.
@mrqx123 wziąłem motiondesk, ale odradzam - o ile biurko i blat są ok, to obsługa i traktowanie klienta przy wadach produktu jest na poziomie 0. Widziałem, że teraz jest tych firm dużo, więc chyba jest z czego wybierać. Albo, idasen z ikea, jak kolorystycznie siedzi - bo jest naprawdę niezle wykonany.
@mrqx123 Idasena polecam, ja odrzuciłem tylko i wyłącznie ze względów estetycznych. Znajomy ma w rozmiarze dużym, 160x80 chyba, i jest bardzo zadowolony