Dzień dobry, Wykop! #wykopchangelog
W Waszych profilach czeka na Was pewna zmiana, która z pewnością ułatwi Wam śledzenie własnych (i nie tylko!) komentarzy. Tak, tak! Komentowane w profilu powróciły! Znajdziecie je w profilu ---> znaleziska ---> komentowane [patrz screen]
Obecnie wyświetlamy jedynie ostatni komentarz w dyskusji, w kolejnych krokach rozważamy jednak dwie zmiany, które chcielibyśmy z Wami skonsultować:
1.
W Waszych profilach czeka na Was pewna zmiana, która z pewnością ułatwi Wam śledzenie własnych (i nie tylko!) komentarzy. Tak, tak! Komentowane w profilu powróciły! Znajdziecie je w profilu ---> znaleziska ---> komentowane [patrz screen]
Obecnie wyświetlamy jedynie ostatni komentarz w dyskusji, w kolejnych krokach rozważamy jednak dwie zmiany, które chcielibyśmy z Wami skonsultować:
1.
Dane są z 2011, ale dziś dalej jesteśmy w dupie, choć pewnie w nieco inny sposób. Zakładam, że jest więcej non-democratic skeptics (anty-kowidianie, antyfeminiści, itd.) kosztem religijnych i tradycjonalistów. Ale tych ostatnich też nie brakuje, bo to przecież nasze "kochane" pokolenie solidarności - czyli prawdziwe pokolenie JPII - jest liczne i wciąż aktywne wyborczo. Dużo w nim religijnych homo sovieticusów.
Dopóki to wszystko się nie zmieni, ciężko nam będzie utrzymać stabilną demokrację liberalną, nawet jeśli PiS straci władzę, co wcale nie jest takie pewne, bo nowoczesna autokracja ma duże wyczucie w temacie co trzeba zrobić, żeby uzyskać te 50%+ w parlamencie. Kiedy czuje że przegrywa, po prostu dociska śrubę, czego chyba właśnie jesteśmy świadkami.
@MuszeZalozycKontoByFiltrowacGowno: Kandydować to mu raczej nie zabronią, ew. bycia premierem mogą. Nie wiem czy do tego dojdzie, bo Tusk może zawsze wskazać Trzaskowskiego i tyle z tego "bezpośredniego" pożytku + gwarantowana byłaby potężna afera międzynarodowa. Ale to nie zmienia faktu, że stała się rzecz straszna, i cała ta komisja cuchnie onucą
No toście mi tu zrobili benefis ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dzięki. Ja też wielu z Was miło wspominam z postów i dyskusji.
PS: Jeśli bym zaczął gdzieś pisać to dam znać, na razie raczej tylko Lubimy Czytać a i to rzadko.
Na pewno ostatni rok (GPT4, LK-99, itd.) sprawił że przestałem być takim technopesymistą uważającym, że pudrujemy trupa braku postępu w badaniach podstawowych jakimiś wizjami lotu na Marsa. Co też oznacza, że problemy rodem z "Limes inferior" Zajdla jawią się coraz wyraźniej za rogiem, więc tym bardziej te pytania o ogólny model gospodarczy