Przyszedł więc czas na sos. Kierowałem się dwoma filmikami z youtuba: tym oraz tym Zapomniałem o czosnku, ale potem dołożyłem dwa ząbki do garnka.

Efekt końcowy wygląda tak. Na początku zmiksowałem wszystko bez kolendry, żeby moje dziewczyny mogły spróbować. Potem jednak ją dodałem, bo już ją lubię (dłuuuga historia). Dodałem też sok z połowy limonki - zdecydowanie poprawia smak. Ogólnie bardzo dobre (zarówno z kolendrą jak i bez).

@Ice_Glaze Widziałem na allegro.

Oraz kurczę pieczone :)

@chrominancja Halloumii zdecydowanie by tu pasował.

@Ichaerbledd Jeśli chodzi o quesadillę, to dawno temu wymyśliłem sobie salsę przepis potem dodałem tutaj i nawet dostał się na główną, ale było to bodajże w pokazywarce i już nie jest dostępne. Poszperałem i znalazłem - wtedy wyglądał tak Tym razem nie dałem cebuli, a jako że pomidory nie były zbyt słodkie, to przyprawiłem je łyżeczką cukru. Zresztą proporcjami nie ma się co przejmować - trochę więcej papryki niż pomidorów, a sól,Pokaż całość

@powsinogaszszlaja Są bardzo dobre, chociaż jak to często bywa u koktajlowych - mają dość grubą skórkę.

@SKYFander Taki rozmiar, jaki ci się zmieści na parapecie, balkonie, tarasie. Minus jedna, dwie doniczki. Na tym parapecie zmieściłbym sześć doniczek, ale skończyło się na pięciu. Pi razy drzwi 25 cm średnicy u góry i mniej więcej tyle samo wysokości.

@K-S- Widziałem jedną podobną opinię na allegro, ale nie wiem co może być powodem - może czas wysiewu (ja swoje wysiałem dokładnie 14 lutego), może miejsce, w którym stoją - moje mają idealne, niczym nie zasłonięta południowa strona..., a może jeszcze coś innego.

@K-S- Nie znam, choć swego czasu musiałem zapylić papryczki chili. Ukradłem żonie taki mały, bardzo delikatny pędzelek do makijażu i po prostu zrobiłem to ręcznie. Teraz staram się tak ustawić wysiew, żeby kwiaty pojawiły się w połowie maja, kiedy rośliny można wystawić na zewnątrz, a tam już trzmiele robią swoje.

@huntforfur W ziemi też mam :) No i oczywiście 1 lipca.

@HansLanda88 Nie, chociaż na strychu dach wystaje na jakieś pół metra. Przy równo padającym deszczu podleje zioła, ale nie zmoczy papryczek.

@m3r1n0w4g6m: Pierwsze od lewej to szałwia, dalej cząber, dwie doniczki kolendry, majeranek, tymianek, dwie doniczki estragonu, cztery doniczki bazylii, dwie doniczki zeszłorocznego szczypiorku, następnie trzy doniczki zeszłorocznej mięty (nie pamiętam jaka to odmiana, ale powiedzmy, że taka zwykła, jaką można kupić wszędzie), dalej, w dwóch białych doniczkach, ledwo widoczna (ale wkrótce będzie baaardzo widoczna) również kilkuletnia mięta (znowu nie wiem jaka to odmiana, ale babcia wzięła ją od sąsiadki, która skądśPokaż całość

@Kasiolek: Z tymi doniczkami to nie jest tak pięknie. Tak się składa, że handluję takim asortymentem. Nie wyobrazisz sobie co na tym balkonie stało jeszcze kilka, no może kilkanaście lat temu... Niebieskie, zielone, białe, terakota, brąz - dominowały głównie te kolory, które za cholerę nie chciały się sprzedać. No wyobraź sobie niebieskie z brązowym. Ale od kilku lat wymieniam. Dach brązowy, rynny brązowe, wnęki przy oknach brązowe, no więc bez jajPokaż całość

I jeszcze jedno ujęcie.

@Naturmensch: A nie było to przypadkiem to, o czym pisze @marcintom - czyli ćma bukszpanowa. U mnie pojawiła się w zeszłym roku, ale zauważyliśmy i w porę opryskaliśmy. W tym roku też się pojawiła, przedwczoraj pryskałem po raz pierwszy, ale co chwilę kropi deszcz, więc trzeba będzie powtórzyć.

Na nowo wysiałem bazylię, majeranek, tymianek, estragon, cząber, kolendrę, melisę, szałwię i pietruszkę

Ten inspekt, czy tam namiot z Lidla idealnie się do tego nadaje w pogodę taką, jaką mamy tegorocznej wiosny. Na zewnątrz w cieniu 17 stopni, a w namiocie w słońcu ponad 30.

I na koniec coś dla ozdoby. Uparłem się na lobelię zwisającą i w połowie lutego wsiałem ją do skrzynek. Pięknie zakiełkowała, po czym padła. Przestawiłem więc skrzynki w lepiej naświetlone miejsce, zasiałem jeszcze raz, pięknie zakiełkowała, po czym padła. #!$%@?łem się i kupiłem w Biedronce sadzonki pelargonii, pomiędzy którymi... po raz trzeci wsiałem lobelię. Znów pięknie wykiełkowała i zaraz po zawieszeniu skrzynek na balkonie padła. Nie będzie lobelii, będą pelargonie :)

No i oczywiście musiało mi pionowe zdjęcia przekręcić. No trudno.