logicznego myślenia
@Sierkovitz:
Umarłem.
Pokazałeś "logiczne" myślenie nie analizując danych w szerszej perspektywie wyciągnąwszy wniosek na podstawie n=1 dla przypadków odry w Rumunii w 2016/2017, że przyczyną powrotu byli nieszczepieni. Wakcynolog to taki ludzik, który epidemię w danym kraju przy wysokiej wyszczepialności ponad 95% wytłumaczy wybuchami choroby w krajach sąsiadujących. Innymi słowy logicznie wytłumaczy ci dziś dlaczego mylił się wczoraj. Nie muszę mówić, że z okolic podrównikowych z taką logiką dojdziemy do
@Szczepienie:
Ile to jest odpowiednie stężenie przeciwciał? Zamykam skalę jak jestem chory jeżeli chodzi o przeciwciała (EBV) Nie sądzę aby mój organizm walczył z wirusem skutecznie w okresie gdy jestem chory z innymi obciążeniami. Zamykam skalę pomiarową ze swoimi ~800UI/ml przeciwciał we
Wiem. Nie wiem czy inni rozumieją założenia do modelu rzekomo odzwierciedlającego rzeczywistość zwanego też odpornością stadną. Model wysoce życzeniowy oparty w dużej mierze o arbitralne, niesprawdzalne i niemierzalne założenia.
Błazen youtub'owy postawił plexi - zaszczepienie, od którego "odbijają się choroby".
Jestem jak ta "dziura" w jego plexi, o której z jakichś przyczyn zapomniał - jednostka "zaszczepiona", która zachorowała a zaraz obok mnie moja siostra i pół jej klasy szkolnej.
Czy prowacki chcą realnie budować zaufanie do ekspertów i systemu szczepień w sytuacji, w której TV i radio bełkocze o epidemiach i imię bzdurnej definicji podając ilość chorych pomijając przy tym niewygodne liczby. Pomijam Grzesiowskiego, który już na wstępie dopisał rząd wielkości i trzy zera jak chodzi o zachorowania an odrę w EU za 01/2017. Należy spuścić zasłonę milczenia na te brednie.
http://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/do-wybuchu-epidemii-wystarczy-jeden-zarazony-smiertelna-choroba-wraca,91,1783
Jakbyśmy na ten tvn'owski wykres nanieśli potwierdzone met. serologicznymi
Znasz coś podobnego dla populacji polskiej?
http://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0170257
Tak interesują mnie badania na dużej próbie w Polsce. Interesują mnie też badania w kontekście genotypów tzn. na ile można oszacować prawdopodobieństwo, że szczepienie MCV1 i MCV2 w Polsce uchroni przeciętnego Polaka przed zachorowaniem w USA lub Indiach na przykład.