Ale praca 8-16 to jest marnacja życia. Jak wziąłem sobie wolne to aż dziwnie się czuję że jest tak jasno, słonecznie a ja sobie chodzę na zewnątrz a nie zamknięty w kołchozie ze sztucznym światłem. Piękne ale i przygnębiłem się z tego powodu od rana. Przelatują tak lata a jedyne gdzie chłop zobaczy dzień to w weekendy i to pod warunkiem że nie musi robić nadgodzin.
#przegryw #praca
#przegryw #praca















O Marcinku krążą różne teorie ale pamiętaj, że teraz na nowy samochód czeka się co najmniej 5 miesiący (teraz na teslę rok jak sam wspomniał) więc tej rekompensaty stresu nie skomentuję. Prędzej bym obstawiał, że skoro wszyscy znajomi odbierają teraz w tym samym czasie