#skoki Ale te skoki są męczące. Polacy ciągle tylko w miejscach 20-30 albo NQ, słabe skoki bez żadnego błysku. Wszyscy inni nam odskakują, co chwilę ktoś nowy wskakuje do czołówki, a u nas nic. Jak na cały sezon wpadnie jakieś jedno wymęczone podium, to wielkie święto i wszyscy od komentatorów po gości w studiu dostają orgazmu jakby nie wiadomo co się stało. Małysz z Maciusiakiem zarżną polskie skoki na amen.
@baltonoski: Dokładnie, Kubacki, Stoch, Kot to skaczą w zasadzie cały czas tak samo, z pojedynczymi wyskokami. Wąsek obniżył loty, to samo Zniszczoł. Żyła nieobliczalny, ale generalnie też bez szału. Była nadzieja w Tomasiaku, ale też nie ma co od niego oczekiwać samych pozycji w top 10. Jego pierwszy sezon tak naprawdę, więc zadyszka musiała przyjść. Oby go tylko jeszcze bardziej nie popsuli jak Wąska.
#skoki Ale Błachut przeżywa te belki. No fajnie, że nie drgnęła belka, ale nie drgnęła, bo na razie skaczą przeciętniacy. Nikt o zdrowych zmysłach nie puści top 10 z tego rozbiegu w tych warunkach.
#skoki Kamilowi szczyt formy przypadł na letnie Predazzo i początek tego sezonu. Teraz to już chyba będzie tylko ciułanie punkcików aż do Planicy. ( ͡°ʖ̯͡°)
#skoki Korościel to sobie jaja robi z tym, że dzisiaj nagle wszystko gra? Ok, Żyła super, ale to jedyny dobry występ jeśli chodzi o skoczków Maciusiaka. Wąsek słabo, Zniszczoł i Kubacki tragedia, a Tomasiak, Stoch i Kot nie są jego podopiecznymi. W dodatku przypominam, że to jest nasza skocznia.
#skoki Może dziś było źle, ale za to jutro na pewno będzie lepiej. A jeśli jakimś cudem nie, to już w Engelbergu nasi na pewno odpalą. W końcu to mityczne miejsce. A jak tam nie pójdzie (mało prawdopodobne), to po mitycznych treningach w Ramsau już MUSI odpalić. ( ͡°͜ʖ͡°)
@baltonoski: dobrze się odbija w porównaniu z pozostałymi Polakami trochę w drugiej fazie lotu kładzie się na narty coś jak domen prevc na niektórych skoczniach to pomaga a na niektórych nie Na mamutach na pewno to pomaga
#skoki Coś w tej skoczni jest takiego po przebudowie, że wszyscy nisko lecą po wyjściu z progu i w sumie trudno powiedzieć, czy ktoś skoczy 120 m czy 134 m. Dopiero w drugiej fazie lotu coś się zaczyna klarować.