Mirki, prawię się zesrałem jak to znalazłem za pudełkami na mojej półce. Coś bzyczało, odsuwam i takie coś na mojej ścianie. Latało koło tego coś jak wielka mrówka z skrzydłami. Najgorsze jak jak to oderwałem od ściany, zdjęcia w spoilerach (nie przy jedzeniu)
@Andriejewicz: #!$%@? U MNIE TO #!$%@? Z PODWÓJNA DUPA DZIS W KUCHNI LATAŁO A WCZORAJ ZAŁOŻYŁAM MOSKITIERĘ ZEBY NIE MIEC LOKATORÓW I TERA TO NIE MA JAK WYLECIEĆ JA SIE #!$%@? BOJE
@Opornik: Ja odkad znalazłam miesiac temu CODZIENNIE PRZEZ KILKA DNI wybijalam dwie sztuki nazajutrz znowu 2 nowe i tak z tydzien, jak to #!$%@? ciezko jest zabić!!!
Cholera jasna jestem tak zarobiona że zapommiałam o kłoczkach, a dziś śnił mi się koszmar, że lisy w rzece na nie polowały i za uszy brały, żeby zjeść, a one wciąż się uśmiechały ( ͡°ʖ̯͡°)
Jeszcze te listy do wołania szwankują od dawna, to tym bardziej zapominam. W przeprosinach wrzucę kilka